W poprzednim artykule podsumowaliśmy wiosenne zmagania na polu bitewnym, przypominając najciekawsze walki i wydarzenia z poszczególnych miesięcy. Teraz z kolei przyszedł czas na luźny ranking. Luźny, bo nie na wszystkich bitwach się bywa, nie każde starcie obejrzy się w internecie, a zresztą nawet jeśli by tak było, to wszelakie rankingi są niemal zawsze kwestią gustu i upodobań. Ten kryje za sobą pięć, według mnie, najbardziej spektakularnych triumfów na battle'owym podwórku w pierwszej połowy 2017 roku.
Najbardziej spektakularnych? Czyli najbardziej imponujących pod względem jakości wejść i najważniejszych w kontekście walki o najwyższe trofea. No to co, lecimy!
- 5. Milu vs oSb – el. WBW 2017, Poznań, 1/4 finału
To jedno z pierwszych starć w ramach tegorocznej Wielkiej Bitwy Warszawskiej. Poznańskie eliminacje z wielkim hukiem otworzył Milu, mierząc się w ćwierćfinale z reprezentantem Ostródy, oSb. I co tu dużo mówić – pierwsze wejście przesycone kozackim punchline'ami, a następnie dwa nawinięte z nie lada klasą i stylem na cholernie trudnym podkładzie. Rywal Mila kompletnie poległ, a on zrobił w Klubie Trops prawdziwy rozpierdol. Uwierzcie mi, że na żywo był mega ogień. Na filmiku co prawda już aż tak grubo nie jest, jednak wolnostylowe skillsy Wrocławianina wciąż robią naprawdę spore wrażenie.
"To dajcie troszkę, kurwa, hałasu za flow!" :)
- 4. Kaz vs Toczek – WBW 2017, Poznań, finał
Zostajemy przy elimkach WBW, ba nie ruszamy się nawet z inaugurującego je Poznania. Tam bowiem działo się mnóstwo, a królował aktualny vicemistrz WBW, Kaz. Od pierwszej do ostatniej walki reprezentant Działdowa nie miał wówczas sobie równych, a to, co zrobił w półfinale z Milem oraz w finale z Toczkiem to prawdziwy freestyle'owy majstersztyk. W obu tych pojedynkach miał wejścia naprawdę bliskie bitewnego ideału, a gdy jego rywale gryźli coraz to mocniej, on rewanżował się im ze zdwojoną siłą. Zresztą sami się przekonajcie, a uwierzcie mi, że docenicie to, jak potrafi momentami wyglądać współczesny rap bitewny.
Rapować chłopaki potrafią, a i wersy całkiem kozackie;)
- 3.Oset vs Kałach – Bitwa o Trójmiasto, 1/8 finału
Nieczęsto oglądam dziś bitwy w internecie, jednak do tej zdarza mi się wracać. Czemu? Bo Oset pokazał tu dwa wejścia jak dla mnie absolutnie z kosmusu. Stylówa, której nie podrobi nikt na scenie, kozackie flow, energia i nieprzeciętne linijki. Tutaj zwyczajnie wszystko pykło – bit podpasował, pomysłowość dopisała, a każda linijka została rzucona idealnie "w punkt". Tej wiosny reprezentant Łodzi dobitnie przekonał nas, że zamierza w tym roku sięgać po najwyższe laury. Nie tylko w Trójmieście, ale i na el. WBW 2017 oraz paru innych lokalnych bitwach Oset pokazał, że jego stylówa i łeb do punchline'ów są obecnie silne jak nigdy wcześniej.
Freestyle to pisanki i nawijanie o pannach? To sprawdźcie to!
- 2.Spartiak vs Toczek – el. WBW 2017, Zielona Góra, 1/4 finału
Wracamy na arenę zmagań WBW, a wita nas Zielona Góra i "drący mordę" w niebogłosy Spartiak. Co to było za starcie! Toczek wleciał z przekozackimi pierwszym wejściem, a jego rywal z Wrocławia odpowiedział trzema, które stały na jeszcze wyższym poziomie. Punch za punchem, a jeden lepszy od drugiego. Nie znajdziecie w tej walce wyszukanego flow ani stylówy z kosmosu, za to zaśmiejecie się głośno przynajmniej parę razy, by na koniec pomyśleć sobie: "kurwa, ale ten gościu ma głowę do rzucania kozackich linijek"
"Ej pizdeczko, jaki Kochanowski, twoja panna chyba kurwa kocha no skill"
- 1.Pueblos vs Bober – Bitwa o Pitos III, półfinał
Bitwa o Pitos III, czyli najważniejsze wydarzenie battle'owej rundy wiosennej. Półfinał, czyli bratobójcze starcie zawodników z Bielska – aktualnego mistrza WBW i powracającego na bitwy gościa, o którym zwykło się mówić, że jest najlepiej rapującym spośród aktywnych raperów bitewnych. W tej walce było wszystko – mega napięcie, niesamowita energia pod sceną, a na niej styl, flow i przekozackie wersety. Być może, oglądając jedynie filmik w necie, starcie to nie zachwyci Was tak jak dwa poprzednie, jednak ze względu na jego rangę, atmosferę w klubie i fakt, że poległ w nim mistrz WBW nie mogłem nie uplasować go na pierwszej pozycji w tym zestawieniu. Bez cienia wątpliwości była to dotychczas najważniejsza i najbardziej spektakularna walka na polu bitewnym w 2017 roku.
A i zwycięstwo cholernie okazałe;)
Komentarze