Zapraszamy was do kolejnego Drive By'a w którym pociski są bardzo różnorodne, ale każdy może okazać się celny. Od numerów, które bardziej zwrócą waszą uwagę ze względu na featuring czy bit (co nie znaczy, że stanowią one ich jedyną wartość), po nowy melanżowy szlagier kolesia, który z wszystkich dirrty southowych raperów może pochwalić się największą ilością sprzedanych płyt w karierze. Usłyszycie nowe zwrotki od szerokiego przekroju MC's: od pana Solo z Black Hippy, przez rzeźnikującego jak zwykle Royce'a, aż po F.T. z nowojorskiego Street Smartz. Starzy wyjadacze z numerami, które sprawiają, że na ich płytę czekamy z wypiekami pojawiają się obok gwiazd młodego pokolenia i anonimowych debiutantów, którzy dotrzymują kroku największym. Sprawdzajcie!
Vince Staples zbiera się do premiery swojego nowego materiału zatytułowanego "Stolen Youth". Po raz drugi (wcześniej w "Guns & Roses") pojawia się na bicie Larrego Fishermana, którego uważni czytelnicy pewnie sami potrafią już zdekonspirować jako Mac Millera. Tym razem u boku młodego MC pojawił się jeden z reprezentantów Black Hippy i Top Dawg Ent. - Ab-Soul. Efektem jest "Killin Y'All", którego możecie posłuchać powyżej.
DJ Skizz w ostatnim czasie konsekwentnie zbiera szacunek nowojorskich ulic regularnie dostarczając im i nam nowe numery z ludźmi, których wielu zdążyło zapomnieć. Ale nie wszyscy. W "The Come Back Kid" spotykają się Sahbaam Sahdeeq znany fanom Rawkusa, F.T. znany z zespołu Street Smartz i Skyzoo. Połącznie nietypowe, efekt natomiast znajdzie się na nadchodzącym "B.Q.E.", kolejnej płycie Skizza. Polecam też sprawdzić co działo się na poprzednich z "Kings From Queens" na czele.
Gangsta Gibbs ostatnio podzielił się szczerymi refleksjami na temat Young Jeezyego i w ostrych słowach wyjaśnił jak niewiele pomocy otrzymał ze strony starszego ex-kolegi. Nie przeszkodziło to reprezentantowi Indiany w dalszej pracy. Nowy numer "One Eighty Seven" z gościnnym udziałem Problem potwierdza, że dyspozycja mikrofonowa ma się bardzo dobrze. Numer promuje "ESGN", które ma ukazać się 9 lipca. Jednym z numerów, które znajdziecie na trackliście jest też drugi "Freddie Soprano" - Gibbs at his finest. Produkcją zajeło się ID Labs - studio, które zasługuje na oddzielny artykuł, nawet tylko za ten jeden instrumental. Dla flow "Freddiego Soprano", bo tak nazywa się track, nie można było lepiej. Jeśli "ESGN" będzie tak wyglądało, ma szanse stać się jednym z najlepszych krążków 2013 nawet bez pomocy CTE.
Ludacris zaprezentował nam nowy singiel z mixtape'u "#IDGAF". Kolejny track, który przedstawia południowego wyjadacza jako porwanego przez apokaliptyczny melanż wariata z ultraflow. Produkcją numeru zajął się DJ Mustard i z zadania wywiązał się świetnie - southowa, nieco ascetyczna produkcja ze świetnym basem niesie idealny ciężar, żeby zobrazować opisywany przez rapera stan.
Na koniec numer nowej (przynajmniej dla mnie) twarzy. Lorenzo Asher oprócz niecodziennego nicka i przedziwnej okładki, dysponuje też dużymi umiejętnościami. Niewielu jest w stanie dotrzymać kroku Royce Da 5'9" w takiej dyspozycji jaką słyszymy w tym numerze, a Lorenzo się udało. "Net Worth" zapowiada album "Liquour, Loud, Loyalty, Love".
Komentarze