Rok temu, w lutym - prawie niezauważalnie - odbyła się premiera nowego producenckiego krążka niemieckiego wyjadacza - Shuko (dobrze znanego polskim słuchaczom ze współpracy z Sokołem). Proces nagrywania płyty obejmował prawie dwa lata. Zresztą, zbieranie samych gościnek na track "Change Gonna Come" zajęło mu rok czasu... co jest o tyle dziwne, że producent zna się bardzo dobrze z raperami. Na przykład z grubasem z Filadelfii Pazienzą zaczął nagrywać już w 2004 roku, na albumie Outerspace. W refrenie "Change Gonna Come" śpiewa Carolyn Delia - znajoma R.A. Całość wyszła znakomicie, jedynie Saigon lekko odstaje od reszty, ale jest potrzebny, bo jednak kolabo R.A. x Vinnie Paz jest dość często spotykane i może się znudzić.
Beat, jak i prawie cała płyta została nagrana na Abletonie Live, bębny zostały pocięte z jednego z beatów Jake One. Warto w ogóle śledzić Shuko na bieżąco, szczególnie że w tym roku wydał swój kolejny album zatytułowany "Electric Relaxation", gdzie na płycie znajdziemy same instrumentale. Jednak ja czekam na kolejny album typu"For The Love Of It", bo tego typu produkcje nigdy się nie znudzą.
Komentarze