Wyobrażacie sobie takie collabo, w którym swoje style skrzyżowaliby Ol Dirty Bastard, Big Pun i Eazy-E? Niesamowity ładunek charyzmy i stylowej różnorodności. Takiej kooperacji niestety się nie doczekaliśmy, ale teraz wspólny numer... wypuścili synowie trzech zmarłych przedwcześnie legend.
E3 (znany też jako Baby Eazy-E), Chris Rivers (syn Punishera, pisaliśmy już kiedyś o tym, że głos ewidentnie ma po ojcu) oraz YDB czyli... Young Dirty Bastard. Jak podoba Wam się efekt? Nie da się ukryć, że ojcowskie wpływy są wyraźnie słyszalne, co w tym wypadku buduje ciekawy klimat.
Komentarze