Popkiller
2022

GŁOSOWANIE

News Świat

popkiller.kingapp.plBusta Rhymes, Nas i Dr. Dre w jednym numerze - zapomniana perełka sprzed 11 lat (Ot tak #212)
Data publikacji 2017-07-25
Marcin Natali
Marcin Natali
Ulica
Busta Rhymes, Nas i Dr. Dre w jednym numerze - zapomniana perełka sprzed 11 lat (Ot tak #212)

Kilka dni temu pisaliśmy o nieznanym wcześniej wycieku z sesji do "Detoxu" Dr.'a Dre, nagranym w duecie  z Nasem numerze "Topless". Obaj panowie przez lata mieli okazję współpracować wielokrotnie - przypomnijmy chociażby klasyczny już album The Firm z 1997 roku.

Co wydarzy się natomiast kiedy do tego duetu dodamy trzeci element w postaci innego charyzmatycznego MC i jednej z najjaśniej świecących gwiazd na mapie nowojorskiego rapu? Mowa o Busta Rhymesie, który w 2006 roku zaprosił do współpracy zarówno Dre, jak i Nasa, nagrywając jeden z najlepszych kawałków w swojej karierze...

A konkretnie - numer "Don't Get Carried Away", zawarty na wydanej w 2006 roku płycie "The Big Bang" - bez wątpienia jednej z najmocniejszych płyt w dyskografii głównodowodzącego Flipmode Squad. Sam Busta przez lata różnie wypowiadał się o albumie, nagranym pod bacznym okiem autora "The Chronic" i wydanym pod szyldem Aftermath, raz narzekając na to, że praca nad nim przeciągnęła się, a perfekcjonizm Dre sprawił, że jej ukończenie potrwało aż 4 lata, a innym razem mówiąc:

Nie zamieniłbym "The Big Bang "na nic w świecie. To wciąż jeden z moich ulubionych, o ile nie ulubiony album pod kątem liryczny, konceptualnym, jak i muzycznym.

"The Big Bang" było także jedynym albumem Busty, który zadebiutował na pierwszym miejscu Billboardu, sprzedając ponad 200 tysięcy sztuk w pierwszym tygodniu. Spośród 15 tracków, które finalnie wylądowały na trackliście, aż w ośmiu palce maczał natomiast Dre. Dziś chciałem przypomnieć track #11 "Don't Get Carried Away" z Nasem, który mam nadzieję zachęci was do sięgnięcia po całe LP.

Klasyczna, mroczna produkcja Dre, oparta na charakterystycznych smyczkach i złowieszczym pianinie, momentami klimatem przypominająca pamiętnie, intensywne "Victory", tworzy idealne tło do niepodrabialnej nawijki gospodarza. Dzieła dopełnia Nas w topowej formie, z tego samego okresu, w którym zaszokował i wywrócił do góry nogami całą rap grę albumem "Hip Hop Is Dead". Wyobraźmy sobie jeszcze, co by było, gdyby i sam Dre zdecydował się dołożyć tu rapowaną zwrotkę... Nawet bez niej jednak dwaj weterani z Big Apple stworzyli potężny banger, do którego warto wracać. Flipmode movement!

Poniżej przypominamy specjalną dwuczęściową konferencję-wywiad z Busta Rhymesem, którą mieliśmy okazję uwiecznić i opublikować pod koniec zeszłego roku przy okazji wizyty Busty w Krakowie i w której MC opowiedział m.in. o współpracy z Dre.

Nas

Nas

Dodaj do ulubionych0

Sprawdź profil artysty i oceń jego dyskografię

Może Cię zainteresować

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei
Data publikacji 2023-06-21

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei

Popkillery 2023 - retransmisja
Data publikacji 2023-06-27
Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie
Data publikacji 2023-06-28

Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie

Poszwixxx musi zapłacić karę za promowanie alkoholu i narkotyków
Data publikacji 2023-06-28

Poszwixxx musi zapłacić karę za promowanie alkoholu i narkotyków

Waldemar Kasta żegna się z hip-hopem
Data publikacji 2023-06-30

Waldemar Kasta żegna się z hip-hopem

Komentarze

Będziemy używać tego zamiast twojego imienia i nazwiska

Newsletter


Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!