Zagotowało się ostatnio w ekipie Wu-Tang Clanu. Najpierw RZA zdradził, że na nowej płycie grupy, "A Better Tomorrow", zabraknie Raekwona, na co ten w odpowiedzi obszernie skomentował całą sytuację, krytykując ostatni singiel oraz RZA, któremu polecał skończyć karierę i usunąć się w cień. Rae dodał też, że nie dogadali się biznesowo, a teraz cień na całą sytuację rzuca nowa wypowiedź RZA.
Stwierdził on, że żądania Raekwona przerosły budżetowe możliwości albumu, dodając "mimo że nie są horrendalne to nie byliśmy w stanie wpasować ich w budżet, który udźwignąć musi tylu raperów"...
"Jesteśmy w sytuacji, w której budżet nie może utrzymać tego, czego zażyczył sobie Raekwon. Szczególnie chcąc utrzymać równe płace, a nawet gdybyśmy stwierdzili, że dostanie większy procent od tego czy innego członka. Proponowane przez niego obciążenia są takie, że nie skończylibyśmy tej płyty. Jeśli zrobiłbym 30 sesji nagraniowych, to co, musiałbym na to wydać 600 tysięcy? Budżet tego nie utrzyma. Biznes muzyczny jest w takim momencie, że nie możemy dostać już z miejsca budżetu o wysokości 2, 3 czy 4 milionów dolarów." - stwierdził RZA w rozmowie z VladTV.
Dodał jednak, że otrzymali już oferty budżetowe w granicach miliona oraz że Method Man nagrał 9 zwrotek za darmo, mając nadzieję, że finansami zajmą się w momencie finalizacji albumu.
"Pojawiły się już oferty około miliona dolarów za zrobienie tej płyty. Są sensowne. Jednak kiedy masz 9 MC, koszta studia i koszta produkcji to wszystko szybko się rozpływa" - tłumaczy współzałożyciel Wu. Wychodzi więc na to, że poniższy klasyczny singiel formacji jest naprawdę nieśmiertelny...
[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"13111","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]
Komentarze