Odkąd Luda poświęcił się karierze aktorskiej, przełożyło się to niestety na częstotliwość wydawania przez niego kolejnych projektów muzycznych. Niestety, bo tych muzycznych rzeczy w ostatnich latach nie było zbyt wiele i fani rapera mogą czuć się sfrustrowani tym, że częściej widują go na wielkim ekranie niż słuchają na słuchawkach i głośnikach.
Na całe szczęście już niebawem raper powróci do rapgry ze świeżymi rzeczami, bo jak ujawnił - pracuje on nad nowym materiałem, będącym jednocześnie jego dziesiątym solowym albumem w karierze. Pomaga mu w tym Timbaland. Raper podzielił się kilkoma osobistymi przemyśleniami w krótkim filmie na Instagramie na temat lat spędzonych w branży oraz wpływu legendarnego producenta na przebieg swojej kariery, sugerując, że była to taka naprawdę pierwsza osoba, która w Ludacrisa uwierzyła i pomogła mu na samym początku jego rapowej przygody.
Na ten moment Panowie nie ujawnili więcej szczegółów powstającego wydawnictwa, więc niewykluczone, że nagrywki dopiero się rozpoczęły i na więcej informacji przyjdzie jeszcze czas.
Komentarze