Legenda przez duże L. Członek jednej z najważniejszych i najbardziej szanowanych ekip w historii gatunku, niepokonany arcymistrz słownego fechtunku, tekściarz, którego niezrównane pióro szanowane jest przez każdego fana hip-hopu. Absolutnie niezmordowany, ciągle poszukujący nowych wyzwań (w tym roku, w odstępie zaledwie trzech miesięcy, wydał dwa albumy, a pewne znaki na niebie i ziemi wskazują, że być może doczekamy się i trzeciego - mitycznej kooperacji z MF Doomem). He on some "now you see me, now you don't". He's ain't nothin' to fuck wit . Ghostface Killah, a.k.a. Iron Man, a.k.a. Tony Starks naszym Artystą Tygodnia!
Mnóstwo smakowitych kąsków z przebogatej, arcyciekawej dyskografii Wallabee Champa - teledyski, kooperacje, kultowe single i co najmniej kilka albumów, bezsprzecznie zasługujących na tytuł Klasyków przez duże K - w tym tygodniu nie będziecie się nudzić!Swoistą wisienką na torcie będzie popkillerowy wywiad, nakręcony na tegorocznym Hip Hop Kempie.
Odpalcie więc w odtwarzaczu "Supreme Clientele", załóżcie swoje szczerozłote orły na nadgarstki - i zaczynamy. Będzie się działo!
Komentarze