Historia występów raperów w pełnometrażowych filmach jest długa. Można znaleźć wiele ciekawych tytułów z emcees w roli głównej - od gangsterskich filmów pokroju "Boyz N Da Hood", w którym wystąpił Ice Cube czy "Paid In Full" z rolą Cam'rona, autobiograficzne "Get Rich Or Die Tryin" 50 Centa lub słynną, oskarową "8 Milę" Eminema po komedie typu "Friday" czy stricte hip-hopowe produkcje typu "Hip hopowa myjnia" z występami Snoopa czy Dre. Teraz w świat kina wchodzi kolejny popularny raper - A$AP Rocky. Wystąpi on w filmie "Dope", którego współproducentami są Pharrell i Diddy.
"Dope" opowiada historię młodego czarnoskórego "nerda", któremu przyszło dorastać w jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic Los Angeles - Inglewood. Otoczony jest przez przemoc i wszędobylskie narkotyki. Aura ta nie pomaga mu w zdaniu testu SAT, który da mu przepustkę do wymarzonego Harvardu. Wszystko staje mu na drodze, a pewne zdarzenia jeszcze bardziej utrudnią mu zdobycie upragnionego celu.
Jedna z ról obsadzona jest przez Zoe Kravitz, narratorem jest słynny aktor Forest Whitaker i właśnie obok nich wystąpić ma A$AP Rocky, a według strony imdb.com również Tyga oraz Vince Staples.
Premiera "Dope" odbędzie się dzisiaj (22 stycznia) podczas festiwalu Sundance, a jego projekcje będą trwać do 1 lutego.
Komentarze