19-letni raper z Chicago Lil Herb miał już kilku niespodziewanych gości na swoich trackach. Kilka miesięcy temu pisaliśmy wam o jego utworze z Commonem i Chancem The Rapperem, a sam Herb gościnnie wspierał Nicki Minaj w bardzo popularnym "Chi-Raq". Teraz przyszedł czas na kolejną zaskakującą kooperację z udziałem młodego MC z Wietrznego Miasta. Tym razem połączył on siły z Earlem Sweatshirtem, reprezentantem Odd Future. Kalifornijski raper zajął się również produkcją na "Knucklehead".
Utwór ten jest częścią projektu Red Bulla "20 Before 15" polegającym na tym, że każdego dnia przed końcem roku w ramach projektu wychodzić będzie jeden kawałek od artystów, którzy z koncernem współpracowali.
Komentarze