Jeszcze niedawno wydawało się to mało prawdopodobne. A jednak! W wywiadzie dla MTV News Juvenile oznajmił wszem i wobec, że już niebawem ponownie wstąpi w szeregi Cash Money Records. "Wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Przed kilkoma dniami podpisałem umowę, wracam do wytwórni" - mówi raper...
Dlaczego wydawało się to mało prawdopodobne? Ano dlatego, że autor hitów pokroju "Back That Azz Up" czy "Slow Motion" opuścił wytwórnię w niespecjalnie pokojowym nastroju. Poszło, jakże inaczej, o pieniądze. Były członek Hot Boys twierdził, że nie był należycie honorowany za swoje muzyczne osiągnięcia. Ale - jak tłumaczy szef Cash Money, Birdman - po konflikcie nie ma już śladu. "Przez te 11 lat [tyle minęło od odejścia Juvenile'a z wytwórni] zdążyliśmy dorosnąć, staliśmy się bardziej dojrzali i przez to mądrzejsi. Rozmawialiśmy ze sobą już od jakiegoś czasu, a ja czekałem na odpowiedni moment, żeby ściągnąć Juve z powrotem. A ten moment nadszedł właśnie teraz" - mówi Birdman. Dodaje również, że nadal widzi w Juvenile'u ogromny potencjał na sukces. "Myślę, że może zostać jeszcze większą postacią światowego hip-hopu, niż był wcześniej".
Komentarze