W połowie lipca minęło 5 lat od premiery "Witness Tha Realest" - debiutanckiego krążka, który ukazał się o dobrych 10 lat za późno. W tym czasie Tha Realest zdążył już zapowiedzieć follow-up w postaci kolejnego albumu. Ostatnie informacje na temat wydania "Remember My Name" pochodzą z zeszłego roku i wygląda na to, że na płytę możemy czekać równie długo co na poprzednią...
Na szczęście dla nas, Tha Realest jest bardzo płodnym artystą który w ostatniej dekadzie wypuścił całkowicie za free naprawdę bardzo dużą ilość materiału, wśród którego nie brakuje takich perełek jak "My Summertime Fling".
Oryginał tego utworu został nagrany jeszcze za czasów Death Row, wersja którą tu prezentuję powstała zaś w 2002 roku, kiedy na warsztat wziął ją Flawless - kalifornijski producent, współpracujący głównie z latynoskimi raperami pokroju Mr. Capone-E. Moim zdaniem remix zdecydowanie przebija pierwowzór jeśli chodzi o pordukcję. Z głośników sączy się klasyczny letni kalifornijski vibe jak za najlepszych czasów g-funk ery a Tha Realest niczym Tupac Shakur perfekcyjnie porusza się po tym spokojnym bicie ze swoim flow, które mocno przypomina sposób rapowania Makaveliego. Idealny numer na wspomnienie minionego lata - polecam dołączyć go do swojej playlisty póki pogoda za oknem nadal sprzyja wakacyjnym klimatom.
Komentarze