Sporo w ostatnim czasie dyskusji o przemocy w hip-hopie, szczególnie w odniesieniu do sceny Chicago i liczne są narzekania na mocną gloryfikację "ciemnej strony" w mainstreamowych kanałach, za co zdaniem niektórych odpowiada lobby właścicieli prywatnych więzień. W ostatnim programie TEDx do kwestii odniósł się GZA, współzałożyciel Wu-Tang Clanu, przypominając, że u swych korzeni hip-hop miał walczyć z przemocą, szczególnie tą powiązaną z gangami.
"Rap i rymowanie jest przez wielu oceniane nisko, sprowadzane na margines, w dużej mierze przez ignorancję, ale także przez powiązaną z nim negatywną energię i przemoc. Hip-hop powstał, by powstrzymać przemoc, szczególnie z udziałem gangów, a nie dodatkowo ją podkręcać. I nie po to, by pomagać ją promować. We wczesnych latach pionierzy wyszli z tą ideą, zaczęli grać muzykę, odkładając na bok barwy gangów i uliczne porachunki - połączyli siły i zaczęli działać razem. Powrót do traktowania hip-hopu jako sposobu na edukację młodzieży to świetna sprawa, bo możemy wpajać im odpowiednie wartości i promować pozytywny vibe." - mówi legendarny raper i producent.
Całą przemowę reprezentanta Wu obejrzeć możecie poniżej.
[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"11932","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]
Komentarze