Popkiller
2022

GŁOSOWANIE

News Świat

popkiller.kingapp.plClipse "Hear Me Out" (Ot tak #145)
Data publikacji 2013-11-01
Wojciech Graczyk
Wojciech Graczyk
Ulica

W 1997 Clipse, dzięki pomocy Pharrella należeli do Elektry. Pod ich skrzydłami mięli wydać swój debiut "Exclusive Audio Footage". Niestety z powodu, słabego odbioru "Funeral", album duetu nie ujrzał światła dziennego. Nie będę jednak mówił o jedynym klipie promującym, a o utworze, który miał otwierać album. Miał być równocześnie początkiem historii opowiedzianej w tym wydawnictwie.

"Hear Me Out" to naprawdę imponujace wejście. Produkcją zajął się oczywiście Williams, korzystając z typowych dla siebie, w tamtym okresie, dźwięków. Utwór to przedstawiienie osobowości główych bohaterów. No i potężne zakończenie Pushy: 

"I tried to tell you
You don't want to get in this game
But you didn't listen
You didn't fuckin' listen, now look at you
Yo, stakes is higher now bitch
Stakes is higher now
Yo, everybody else
Consider yourself warned".

Co ciekawe bit ten przygarnął sobie Jadakiss. Nagrał na nim "Knock Yourself Out", który znalazł się na jego pierwszej płycie "Kiss Da Game Goodbye". Został on również zobrazowany. klipem Poniżej możecie zapoznać się obydwoma kawałkami.

Clipse "Hear Me Out"

Jadakiss "Knock Yourself Out"

Może Cię zainteresować

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei
Data publikacji 2023-06-21

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei

Popkillery 2023 - retransmisja
Data publikacji 2023-06-27
Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie
Data publikacji 2023-06-28

Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie

Poszwixxx musi zapłacić karę za promowanie alkoholu i narkotyków
Data publikacji 2023-06-28

Poszwixxx musi zapłacić karę za promowanie alkoholu i narkotyków

Waldemar Kasta żegna się z hip-hopem
Data publikacji 2023-06-30

Waldemar Kasta żegna się z hip-hopem

Komentarze

Będziemy używać tego zamiast twojego imienia i nazwiska

Newsletter


Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!