Oczekiwanie na album Ghostface'a i jego nowego współpracownika trwało długo i dla fanów Wu nie było łatwe, szczególnie, że kolejne udostępniane numery przypominały o latach świetności Iron Mana. Doczekaliśmy się. Wczoraj krążek trafił na półki sklepowe w Stanach. Razem z premierą światło dzienne ujrzał teledysk do znanego już od dłuższego czasu numeru "Rise Of The Ghostface Killah". Kozackie, klimatyczne, żeby nie powiedzieć, że demoniczne video idealnie dopełnia muzykę. Tylko ta liczba wyświetleń zaskakująca, szczerze mówiąc wydawało mi się, że popularność filara w Wu w Stanach jest może mniejsza, ale nie że aż tak.
Komentarze