Jeśli myśleliście, że po urodzeniu dziecka Beyonce stanie się nagle ciepłą kluchą, to - no cóż - byliście w błędzie. “I took some time to live my life/ But don’t think I’m just his little wife/ Don’t get it twisted, get it twisted/ This my shit, bow down, bitches” - śpiewa Sasha Fierce w wyprodukowanej przez Hit-Boya części pierwszej, by po chwili... przejść w rap - przy użyciu techniki chopped & screwed - i rzucać linijkami typu “I heard your boo was talking lip/ I told my crew to smack that trick”. Za produkcję drugiej części odpowiadają natomiast Timbaland i Polow Da Don. Zaskoczenie, co nie?
Komentarze