Kontrowersje związane z przemianą jaka dokonała się w duszy Calvina Broadusa po jego (nie pierwszym zresztą!) wyjeździe na Jamajkę ciągle nie stygną. Ktoś się śmieje, większość lubi pożartować, ale z drugiej strony pamiętajmy, że kiedy ukazał się trailer nagradzanego na Świecie filmu dokumentującego ten wyjazd - "Reincarnated", można tam było usłyszeć próbkę tego co nadchodzi i wszystko można na ten temat powiedzieć, oprócz tego, że jest to słabe. Kto wie, a może ta przemiana będzie jedną z najważniejszych w długiej karierze Snoopa, którego ostatnie dokonania niestety nie dorównywały najlepszym albumom w jego dyskografii. Wolę go usłyszeć z Major Lazer niż ponownie z Davidem Guettą.
Dostaliśmy właśnie oficjalne potwierdzenie tego, kiedy ukaże się album, czyim nakładem oraz kto zajmie się stroną muzyczną.
Firmą, która zdecydowała się wydać album stanowiący ściężkę dźwiękową do wspomnianego już "Reincarnated", czy może raczej tą, której udało się wygrać wyścig o względy Snoopa jest RCA Records. Ponad 100-letni odłam Sony Music podał informację, że albumu możemy spodziewać się wiosną 2013 roku. Producentem całości materiału (to już z wypowiedzi samego Lwa) jest Diplo z ekipy Major Lazer, a materiał powstał w całości zarejestrowany na Jamajce. Nie wiem jak wy, ale ja jakoś mało mam sceptycyzmu w stosunku do tej produkcji, raczej czekam z dużym zaciekawieniem i nadzieją na coś przełomowego w karierze reprezentanta Long Beach.
Komentarze