Ubiegłe lata pokazały fanom, że jesień jest synonimem wysypu wielu ciekawych premier jeśli mowa głównie o rap. Ten rok nie będzie inny- na najbliższe tygodnie bowiem przewidziana jest masa premier albumów, które zaciekawić powinny niejednego. Moim absolutnym faworytem, jeśli chodzi o wyczekiwane albumy, jest "Mic Tyson" Seana P. Czekałem (i myślę, że nie tylko ja) na to solo od dawien dawna. Docierały do nas informacje ogólne, takie jak tytuł, ale też gościnne zwrotki Price'a, które tylko zaostrzały apetyt na "Mic Tyson". Panie i Panowie, album ten pojawi się w sklepach już...
...trzydziestego października! Zostanie on wydany nakładem (co oczywiste) wytwórni Duck Down.
Cytując Seana:"Yo MY FUCKING ALBUM COMING OUT OCT 30th HERE'S THE FUCKING COVER ENJOY....P!"
Muszę przyznać, że mało która okładka robi na mnie naprawdę piorunujące wrażenie. Ktokolwiek zrobił powyższego artworka- chylę czoła.
Poniżej znajduje się klip do numeru "I See", który to pojawił się w sieci razem z okładką i informacją o dacie premiery. Bit wysmażył Quelle Chris.
A tutaj mały... "bonus".
Komentarze