Moim zdaniem Krayzie Bone to posiadacz jednego z najlepszych, najbardziej melodyjnych i giętkich flow w rapie. Ever. Cały czas słuchając go nie mogę się nadziwić, jak tak można. Krayzie po prostu płynie po bitach, i robi to pięknie. Aż dziw, że tak często jest pomijany w różnych nieformalnych rankingach najbardziej utalentowanych MC's. Przecież ten gość to wymiatacz...
Właśnie dlatego postanowiłem przybliżyć Wam aż dwa klipy z jego dorobku.
Na pierwszy ogień pójdzie drugi singiel promujący pokryty platyną debiut rapera "Thug Mentality 1999". "Paper" to oparty na wyluzowanym, pogodnym bicie numer, traktujący o mocy pieniądza i tym, co ludzie są gotowi zrobić w pogoni za nim. Ostatnie słowa kawałka niosą też realne przesłanie "Better hustle up and make your cash flow, fuck being poor". Nic dodać, nic ująć. Oczywiście numerów o tej tematyce było mnóstwo, ale mało kto robił to tak efektownie, jak panowie z Bone Thugs-N-Harmony, a w tym przypadku Krayzie w wersji solo.
Drugim klipem, który powinniście poznać, jest pochodzące z trzeciego albumu artysty ("Gemini: Good vs. Evil") i zarazem otwierające to wydawnictwo "Get'chu Twisted". Czyli energiczny, agresywny banger, wyprodukowany przez Lil'Jona, w którym Krayzie pokazuje, jak powinno się lecieć po bicie. "Get'chu Twisted" to bardziej klasyczny, rapowy numer, zawierający mniej podśpiewywanych fragmentów w stosunku do "Paper". Po prostu bit nie pozwala tu na leniwe flow. Dzięki temu Krayzie może wejść na najwyższe obroty, rozpędzając się w stylu naprawdę imponującym. A fragment od 2:43 to już w ogóle mistrzostwo świata...
W obu tych numerach słyszymy wszystkie elementy stylu artysty (w różnych proporcjach)- mega melodyjne flow, zacierające różnicę między rapem a śpiewem oraz naturalne, ale zabójczo szybkie i efektowne przyspieszenia.
Newsletter
Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!
Komentarze