popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Bone Thugs N Harmonyhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/20569/Bone-Thugs-N-HarmonyNovember 15, 2024, 1:28 ampl_PL © 2024 Admin stronyBone Thugs-N-Harmony vs. Three 6 Mafia - starcie legendarnych grup w Verzuzhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-12-05,bone-thugs-n-harmony-vs-three-6-mafia-starcie-legendarnych-grup-w-verzuzhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-12-05,bone-thugs-n-harmony-vs-three-6-mafia-starcie-legendarnych-grup-w-verzuzDecember 6, 2021, 8:49 pmBartosz Skolasiński2 grudnia odbyło się kolejne wydarzenie z cyklu Verzuz. Tym razem do walki stanęły dwie legendarne supergrupy - Bone Thugs-N-Harmony i Three 6 Mafia. Na to wydarzenie czekało wielu fanów obydwu zespołów, tym bardziej, że w przeszłości składom nie do końca było po drodze. Warto przypomnieć, że Three Six Mafia swego czasu oskarżała Bone Thugsów o kradzież stylu.Na początku nie obyło się niestety bez afery, bo po zagraniu przez Bonesów "Buddah Love", Bizzy Bone wywołał bójkę między ekipami. Oskarżył Three 6 Mafię o wyśmiewanie się z niego i rzucił mikrofonem w Gangsta Boo. To oczywiście spowodowało, że pozostali członkowie ekipy z Memphis wparowali na scenę i zrobiło się ostre zamieszanie. Było to pierwsze Verzuz w historii, podczas którego doszło do takiej sytuacji. Udało się ją opanować. Bizzy przeprosił Three 6 Mafię za to, co się stało i uścisnął ręce z Juicy J'em. Potem wydarzenie przebiegało już bez zakłóceń.Bonesi zagrali między innymi takie hity jak "Days Of Our Livez", "Foe The Love Of Money" (podczas tego numeru na scenie był również syn Eazie'ego - E), "Thuggish, Ruggish Bone" czy "Notorious Thugs". Three Six Mafia uderzyła swoimi klasykami. Można było usłyszeć "Ridin Spinners", oczywiście z Lil Flipem na scenie, "Poppin My Collar" czy "Chickenhead". Tu oczywiście nie mogło zabraknąć comeo od Project Pata.To nie wszystkie gościnne udziały, jakie fani mogli zobaczyć na scenie tej nocy. Chamillionaire pojawił się, by wspólnie z Krazie Bonem zagrać "Ridin Dirty". Swoje pięć minut miał też Wiz Khalifa. Fani jego mixtape'u "Cabin Fever" mieli nie lada gratkę, bo Juicy zagrał "Everyday" właśnie z tej taśmy. Na chwilę wpadł Lil Wayne, by zarapować swoją zwrokę z "Bandz A Make Her Dance". Poza tym można było też zobaczyć Lil Jona, 8Balla & MJG i Terrace'a Howarda, który oczywiście wyszedł przy okazji klasycznego "It's Hard Out Here For A Pimp".W trzynastej rundzie oddano hołd legendom, Pimpowi C i 2Pacowi. Mafia zagrała jeden z największych klasyków UGK "Int'l Players Anthem", zaś Bone Thugs wystąpili z "Thug Luv".W kontekście tego, co wydarzyło się na początku, warto zwrócić uwagę, że na samym końcu obydwie drużyny połączyły siły podczas wspólnego zagrania wielkiego hitu Bonesów - "Crossroads". Po tym kawałku, jako bonus, publiczność dostała freestyleowe występy od Young Bucka i Lil Flipa.3 grudnia na Instagramie Bizzy Bone jeszcze raz przeprosił za swoje zachowanie. Raper napisał między innymi: "Po moim powrocie na scenę [chwilę po bójce - przyp. red.] to, co mówiłem, mówiłem szczerze. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją pasję do muzyki i poważne podejście do BOGA. Naprawdę wierzę w to, co mówię. Jestem artystą, wróciłem, bo wielu ludzi na mnie liczyło. To nie było odegrane, ale zakończyło się idealnie. Toast dla Hip-Hopu."2 grudnia odbyło się kolejne wydarzenie z cyklu Verzuz. Tym razem do walki stanęły dwie legendarne supergrupy - Bone Thugs-N-Harmony i Three 6 Mafia. Na to wydarzenie czekało wielu fanów obydwu zespołów, tym bardziej, że w przeszłości składom nie do końca było po drodze. Warto przypomnieć, że Three Six Mafia swego czasu oskarżała Bone Thugsów o kradzież stylu.

Na początku nie obyło się niestety bez afery, bo po zagraniu przez Bonesów "Buddah Love", Bizzy Bone wywołał bójkę między ekipami. Oskarżył Three 6 Mafię o wyśmiewanie się z niego i rzucił mikrofonem w Gangsta Boo.

To oczywiście spowodowało, że pozostali członkowie ekipy z Memphis wparowali na scenę i zrobiło się ostre zamieszanie. Było to pierwsze Verzuz w historii, podczas którego doszło do takiej sytuacji. Udało się ją opanować. Bizzy przeprosił Three 6 Mafię za to, co się stało i uścisnął ręce z Juicy J'em. Potem wydarzenie przebiegało już bez zakłóceń.

Bonesi zagrali między innymi takie hity jak "Days Of Our Livez", "Foe The Love Of Money" (podczas tego numeru na scenie był również syn Eazie'ego - E), "Thuggish, Ruggish Bone" czy "Notorious Thugs". Three Six Mafia uderzyła swoimi klasykami. Można było usłyszeć "Ridin Spinners", oczywiście z Lil Flipem na scenie, "Poppin My Collar" czy "Chickenhead". Tu oczywiście nie mogło zabraknąć comeo od Project Pata.

To nie wszystkie gościnne udziały, jakie fani mogli zobaczyć na scenie tej nocy. Chamillionaire pojawił się, by wspólnie z Krazie Bonem zagrać "Ridin Dirty". Swoje pięć minut miał też Wiz Khalifa. Fani jego mixtape'u "Cabin Fever" mieli nie lada gratkę, bo Juicy zagrał "Everyday" właśnie z tej taśmy. Na chwilę wpadł Lil Wayne, by zarapować swoją zwrokę z "Bandz A Make Her Dance". Poza tym można było też zobaczyć Lil Jona, 8Balla & MJG i Terrace'a Howarda, który oczywiście wyszedł przy okazji  klasycznego "It's Hard Out Here For A Pimp".

W trzynastej rundzie oddano hołd legendom, Pimpowi C i 2Pacowi. Mafia zagrała jeden z największych klasyków UGK "Int'l Players Anthem", zaś Bone Thugs wystąpili z "Thug Luv".

W kontekście tego, co wydarzyło się na początku, warto zwrócić uwagę, że na samym końcu obydwie drużyny połączyły siły podczas wspólnego zagrania wielkiego hitu Bonesów - "Crossroads". Po tym kawałku, jako bonus, publiczność dostała freestyleowe występy od Young Bucka i Lil Flipa.

3 grudnia na Instagramie Bizzy Bone jeszcze raz przeprosił za swoje zachowanie. Raper napisał między innymi: "Po moim powrocie na scenę [chwilę po bójce - przyp. red.] to, co mówiłem, mówiłem szczerze. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją pasję do muzyki i poważne podejście do BOGA. Naprawdę wierzę w to, co mówię. Jestem artystą, wróciłem, bo wielu ludzi na mnie liczyło. To nie było odegrane, ale zakończyło się idealnie. Toast dla Hip-Hopu."

]]>
SABA "Sukces Lupe Fiasco pomógł mi uwierzyć w siebie" - videowywiadhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-11-12,saba-sukces-lupe-fiasco-pomogl-mi-uwierzyc-w-siebie-videowywiadhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-11-12,saba-sukces-lupe-fiasco-pomogl-mi-uwierzyc-w-siebie-videowywiadNovember 13, 2017, 11:29 amTomasz PrzytułaZgromadzeni podczas halloweenowego wieczoru w Warszawie hip-hopowi sympatycy, bawili się w towarzystwie wyjątkowego gościa z Chicago. Nie był nim jednak wyjęty rodem z horroru Candyman, który choć idealnie wpisałby się w aurę tego dnia, to pozostawiłby po sobie raczej krzyki przerażenia aniżeli ekscytacji. Obyło się bez psikusów, a polski głód rapu został tej nocy zaspokojony przez muzyczne słodycze, które zaserwował publice równie charyzmatyczny Saba. Ten młody artysta, mający na koncie występ na Najlepszym Rapowym Albumie 2016 roku, 31 października zagościł po raz pierwszy w naszym kraju, będącym jednym z przystanków jego europejskiej trasy koncertowej. Przy okazji wystepu Saby w klubie Smolna, nie omieszkaliśmy przeprowadzić z nim wnikliwej rozmowy, której efekty teraz prezentujemy.Podczas naszego 25-minutowego wywiadu, reprezentujący nową falę rapu z Chicago artysta, opowiedział nam m.in. o swoim najnowszym albumie "Bucket List Project", swoich muzycznych inspiracjach na czele z Bone Thugs-n-Harmony i Lupe Fiasco czy współpracy z świecącym triumfy Chance The Rapperem. Ponadto, dowiedzieliśmy się jak doszło do tego, że na jego płycie pojawił się legendarny Twistą, a także tego, w jaki sposób muzyka pomogła Sabie otworzyć się na świat. To jednak nie wszystko, o czym opowiedział nam utalentowany lider grupy Pivot Gang...Rozmowa: Tomasz Przytuła, Marcin NataliTłumaczenie: Tomasz Przytuła, Marcin NataliZdjęcia, montaż: Marcin Natali, Mateusz NataliZdjęcie u góry: Darek Radel (WEST)Za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu dziękujemy organizatorom koncertu, agencji Follow The Step.Zgromadzeni podczas halloweenowego wieczoru w Warszawie hip-hopowi sympatycy, bawili się w towarzystwie wyjątkowego gościa z Chicago. Nie był nim jednak wyjęty rodem z horroru Candyman, który choć idealnie wpisałby się w aurę tego dnia, to pozostawiłby po sobie raczej krzyki przerażenia aniżeli ekscytacji. Obyło się bez psikusów, a polski głód rapu został tej nocy zaspokojony przez muzyczne słodycze, które zaserwował publice równie charyzmatyczny Saba. Ten młody artysta, mający na koncie występ naNajlepszym Rapowym Albumie 2016 roku, 31 października zagościł po raz pierwszy w naszym kraju, będącym jednym z przystanków jego europejskiej trasy koncertowej. Przy okazji wystepu Saby w klubie Smolna, nie omieszkaliśmy przeprowadzić z nim wnikliwej rozmowy, której efekty teraz prezentujemy.

Podczas naszego 25-minutowego wywiadu, reprezentujący nową falę rapu z Chicago artysta, opowiedział nam m.in. o swoim najnowszym albumie"Bucket List Project", swoich muzycznych inspiracjach na czele z Bone Thugs-n-Harmony i Lupe Fiasco czy współpracy z świecącym triumfy Chance The Rapperem. Ponadto, dowiedzieliśmy się jak doszło do tego, że na jego płycie pojawił się legendarny Twistą, a także tego, w jaki sposób muzyka pomogła Sabie otworzyć się na świat. To jednak nie wszystko, o czym opowiedział nam utalentowany lider grupy Pivot Gang...

Rozmowa: Tomasz Przytuła, Marcin Natali
Tłumaczenie: Tomasz Przytuła, Marcin Natali
Zdjęcia, montaż: Marcin Natali, Mateusz Natali

Zdjęcie u góry: Darek Radel (WEST)

Za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu dziękujemy organizatorom koncertu, agencji Follow The Step.

]]>
Krayzie Bone "Paper"/"Get'chu Twisted" (Diggin In The Videos #189)https://popkiller.kingapp.pl/2011-11-08,krayzie-bone-papergetchu-twisted-diggin-in-the-videos-189https://popkiller.kingapp.pl/2011-11-08,krayzie-bone-papergetchu-twisted-diggin-in-the-videos-189November 8, 2011, 6:30 pmMarcin NataliMoim zdaniem Krayzie Bone to posiadacz jednego z najlepszych, najbardziej melodyjnych i giętkich flow w rapie. Ever. Cały czas słuchając go nie mogę się nadziwić, jak tak można. Krayzie po prostu płynie po bitach, i robi to pięknie. Aż dziw, że tak często jest pomijany w różnych nieformalnych rankingach najbardziej utalentowanych MC's. Przecież ten gość to wymiatacz...Właśnie dlatego postanowiłem przybliżyć Wam aż dwa klipy z jego dorobku.Na pierwszy ogień pójdzie drugi singiel promujący pokryty platyną debiut rapera "Thug Mentality 1999". "Paper" to oparty na wyluzowanym, pogodnym bicie numer, traktujący o mocy pieniądza i tym, co ludzie są gotowi zrobić w pogoni za nim. Ostatnie słowa kawałka niosą też realne przesłanie "Better hustle up and make your cash flow, fuck being poor". Nic dodać, nic ująć. Oczywiście numerów o tej tematyce było mnóstwo, ale mało kto robił to tak efektownie, jak panowie z Bone Thugs-N-Harmony, a w tym przypadku Krayzie w wersji solo.Drugim klipem, który powinniście poznać, jest pochodzące z trzeciego albumu artysty ("Gemini: Good vs. Evil") i zarazem otwierające to wydawnictwo "Get'chu Twisted". Czyli energiczny, agresywny banger, wyprodukowany przez Lil'Jona, w którym Krayzie pokazuje, jak powinno się lecieć po bicie. "Get'chu Twisted" to bardziej klasyczny, rapowy numer, zawierający mniej podśpiewywanych fragmentów w stosunku do "Paper". Po prostu bit nie pozwala tu na leniwe flow. Dzięki temu Krayzie może wejść na najwyższe obroty, rozpędzając się w stylu naprawdę imponującym. A fragment od 2:43 to już w ogóle mistrzostwo świata...W obu tych numerach słyszymy wszystkie elementy stylu artysty (w różnych proporcjach)- mega melodyjne flow, zacierające różnicę między rapem a śpiewem oraz naturalne, ale zabójczo szybkie i efektowne przyspieszenia.Moim zdaniem Krayzie Bone to posiadacz jednego z najlepszych, najbardziej melodyjnych i giętkich flow w rapie. Ever. Cały czas słuchając go nie mogę się nadziwić, jak tak można. Krayzie po prostu płynie po bitach, i robi to pięknie. Aż dziw, że tak często jest pomijany w różnych nieformalnych rankingach najbardziej utalentowanych MC's. Przecież ten gość to wymiatacz...

Właśnie dlatego postanowiłem przybliżyć Wam aż dwa klipy z jego dorobku.

Na pierwszy ogień pójdzie drugi singiel promujący pokryty platyną debiut rapera "Thug Mentality 1999". "Paper" to oparty na wyluzowanym, pogodnym bicie numer, traktujący o mocy pieniądza i tym, co ludzie są gotowi zrobić w pogoni za nim. Ostatnie słowa kawałka niosą też realne przesłanie "Better hustle up and make your cash flow, fuck being poor". Nic dodać, nic ująć. Oczywiście numerów o tej tematyce było mnóstwo, ale mało kto robił to tak efektownie, jak panowie z Bone Thugs-N-Harmony, a w tym przypadku Krayzie w wersji solo.



Drugim klipem, który powinniście poznać, jest pochodzące z trzeciego albumu artysty ("Gemini: Good vs. Evil") i zarazem otwierające to wydawnictwo "Get'chu Twisted".  Czyli energiczny, agresywny banger, wyprodukowany przez Lil'Jona, w którym Krayzie pokazuje, jak powinno się lecieć po bicie. "Get'chu Twisted" to bardziej klasyczny, rapowy numer, zawierający mniej podśpiewywanych fragmentów w stosunku do "Paper". Po prostu bit nie pozwala tu na leniwe flow. Dzięki temu Krayzie może wejść na najwyższe obroty, rozpędzając się w stylu naprawdę imponującym. A fragment od 2:43 to już w ogóle mistrzostwo świata...

W obu tych numerach
słyszymy wszystkie elementy stylu artysty (w różnych proporcjach)- mega melodyjne flow, zacierające różnicę między rapem a śpiewem oraz naturalne, ale zabójczo szybkie i efektowne przyspieszenia.



]]>