Ice Cube był ostatnio gościem w podcaście The Guest List. W trakcie rozmowy prowadzący zapytali go, kto poza nim samym, jest najlepszym raperem wszechczasów. Cube stwierdził po chwili, że to zdecydowanie Weezy.
"Ciężko przebić Lil Wayne'a, naprawdę ciężko. Lil Wayne, myślę, że on jest świetny. Jego metafory są nieziemskie. To jest niesamowity talent. Jest najlepszy, jeśli chodzi o wersy, może tworzyć hity i był też kopiowany przez innych - wszyscy ci goście są niczym innym tylko klonami Lil Wayne'a. Po prostu myślę, że on jest najlepszym raperem wszechczasów poza mną" - powiedział Cube.
W przeciągu całej swojej kariery Lil Wayne nagrał pięć albumów, które weszły na szczyt Billboardu, ma również trzy single, które zanotowały pierwsze miejsca na listach, a do tego zdobył pięć nagród Grammy. Od czasu "Carter II" nazywa siebie najlepszym żyjącym raperem, ale w wywiadach jako swoją topkę podaje Missy Elliott, Jay'a-Z, Biggie'ego, Goodie Mob, czyli legendarną macierzystą grupę Cee Lo Greena, a także UGK.
Cała rozmowa z Ice Cube'em do sprawdzenia poniżej.
[[{"fid":"74079","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]
Komentarze