"Burza" z płyty Sokoła z udziałem ZIP Składu wywołała burzę - fani zostali spolaryzowani a zaskakujące rozwiązania muzyczne nie wszystkich przekonały. Zamiast oldschoolowego numeru w klasycznie rapowej formule dostaliśmy hip-house'owy eksperyment bawiący się formą. Do krytycznych komentarzy postanowił się odnieść Fu.
"Jeśli już się każdy wypowiada na temat utworu Burza to ja powiem wam szczerze zresztą jak zawsze. Miałem nic nie pisać, ale nie dajecie mi spokoju z tym tematem. Uważam, że prawdziwy fan nie powinien oczerniać i ubliżać Zip ekipy za to, że mu się nie podoba ten jeden utwór od tego zacznijmy... Od początku byłem ostro sceptyczny co do tego numeru, bitu itd, ale zaufałem intuicji Wojtka, bo ostatecznie, to jego album i jego wizja, a jesteśmy wszyscy przyjaciółmi zatem jak coś robimy, to robimy to razem i do końca z premedytacją m.in. na tym zawsze opierała się ekipa Zip Skład i nie sposób było odmówić bratu.Bardzo spodobał mi się temat tego numeru, a ludzie z zamkniętymi głowami i chorymi ambicjami pod wpływem złych emocji zamknięci na jakiekolwiek eksperymenty muzyczne kompletnie nie skumali przekazu tego numeru nie koncentrując się zupełnie na słowach tylko na tym, że bit ma tempo instrumentala w stylu techno stopa i hi-hat to wszystko co może być podobne i co z tego? ludzie! Nie my pierwsi i ostatni, którzy sięgnęli po taki bit dam przyklad scena Francuska szanowana uliczna ekipa 113, która wywodzi się ze Skladu Mafia K' Fry nagrała cały album w takim stylu "Universel" jakoś ich nikt nie skrytykował za to, bo mają szacunek na który pracowali latami... Mozna by wymieniać tego typu raperów...
Burza bardzo dobrze odzwierciedla właśnie m.in. takie sytuacje jakie nastąpiły po premierze tego utworu. Ludzie nas publicznie linczują plują jadem w naszą stronę, a nas to zupełnie nie rusza, bo ja jestem odporny na taki płacz i lament to samo jest z przekazem tego numeru pada leje wieje itd, a my co? Mamy wy**bane na ten deszcz robimy swoje i nas to nie rusza jesteśmy odporni na to i tańczymy w deszczu...
Znam to z autopsji przechodzę przez to od lat można by wymieniać takich sytuacji od ch*ja zaczynając od numeru "Nie mów mi" który był singlem albumu Wrodzony Instynkt również wszyscy mi cisneli, bo to było coś nowego ludzie nie byli gotowi na taki styl itd to samo było z numerem "Ekskluzywny Nokaut" również był pocisk, że disko itd, a teraz co? Aktualnie każdy mnie propsuje za te kawałki,a na koncertach ludzie się bawią przy takich numerach najlepiej, a Ekskluzywny Nokaut to mocny sk**wiel nie do przebicia. Jeśli porównujesz tego typu utwór "Burza" do Disco Polo to chyba na serio nie potrafisz odróżnić kompletnie żadnego stylu muzycznego od siebie i masz gruby syf zamiast słuchu... Tyle! BURZA WJEŻDŻA!!!!!!!!
DYSTANS SIE LICZY!!!! DYSTAAANS DYSTANS DYSTANS!!!
ZIP Skład na zawsze!!!!
Ps: Jeszcze jedno jak mieli byśmy kiedyś nagrywać album Zip Skladu, to na pewno muzycznie byłby zupełnie inny niż utwór Burza!" - czytamy na profilu rapera.
Poniżej załączamy fotorelację z planu klipu "Burza" autorstwa Jacka Kuropatwy.
Komentarze