Drake i Kanye West od momentu większych zapowiedzi najnowszych płyt odświeżyli swój stary konflikt, który w zasadzie eksplodował przy premierze "Dondy" i "Certified Lover Boy". Najpierw Drake zdissował Kanye w goścince u Trippie Redda, potem West opublikował w sieci adres domowy autora "CLB", później Kanye "zalał" rodzinne TorontoDrake'a billboardami promującymi "Dondę", na co szef OVO w końcu zareagował ostrzejszym ruchem. Raper zleakował w swoim radiu nieopublikowaną wcześniej i zapowiadaną kooperację reprezentanta Chicago z Andre 3000, w której Kanye dissuje Kanadyjczyka. Członek OutKastu zareagował na to wydarzenie specjalnym oświadczeniem podkreślając, że nie chce być częścią tego konfliktu.
Komentarze