Pisaliśmy Wam już, że Mata zdobył Fryderyka za album roku hip-hop, jednak na tym nie poprzestał...
I dołożył do kompletu drugą statuetkę, za fonograficzny debiut roku. Przy tej okazji ogłosił, że jego "Kiss Cam" pokryło się diamentem. Dodał też związaną z tym numerem anegdotę.
"Napisałem tę piosenkę dla takiej dziewczyny i tydzień temu poszliśmy na bilard generalnie. A teraz mam dwa Fryderyki, to może pójdziemy na kręgle w przyszłym tygodniu. Na koniec chciałem powiedzieć jeszcze coś bardzo ważnego dla mnie: hip-hop" - powiedział ze sceny Mata.
Utworem roku zostało za to wybrane "Polskie Tango" Taco Hemingwaya, który tak jak we wcześniejszych latach nie odebrał nagrody osobiście.
Statuetka w kategorii album roku soul/r&b/gospel trafiła natomiast do Rosalie.
****
Komentarze