Opublikowana w ostatnich dniach lista artystów i ich firm, które dostały dofinansowanie z Funduszu Wsparcia Kultury wywołała niemały szum w Internecie, powodując u fanów skrajne emocje (swoją drogą Fundusz wstzymał już wypłaty, by wyjaśnić wszelkie niejasności). Również zdania wśród raperów są podzielone, od tych, którzy skorzystali z pomocy z rządowego projektu, do tych krytykujących i zarzekających się, że nigdy nie wzięli by pieniędzy od państwa. Pokazywaliśmy wam już komentarze Tacoi Miuosha, a teraz zebraliśmy głosy innych artystów, czy też członków branży eventowej, by przybliżyć całą tę sytuację.
Słoń
"Moje drogie dzieci, złożyłem prośbę o pieniądze na kwotę 40 tys złotych, zostały mi one przyznane, oczywiście ich nie zobaczyłem. Nie będę się z tym ukrywał, moje nazwisko widnieje na liście, po prostu je dostałem. Chcę wam powiedzieć trzy rzeczy. Po pierwsze, nie każdy kto składa to podanie i są mu przyznane te środki, nie oznacza, że ten ktoś z automatu kurwą i złodziejem. Każdy ma swoją historię finansową, każdy ma swoje problemy i nie wszystko jest czarne albo białe. Po drugie, jeżeli nie złożyłeś prośby o dofinansowanie, to nie znaczy, że jesteś jakimś pierdolonym bohaterem narodowym. Numer trzy, kurwą i złodziejem jest ten, który zawyża koszty, fundując sobie miliony, setki tysięcy. (...) Ja mam pytanie do tych ludzi. Czy wy wszyscy macie jakieś linie produkcyjne, gdzie pracuje po 30 osób na 3 zmiany? Nie sądzę. To jest ciężki wałek." - mówi Słoń na swoim Instastory.
Maciej Korczak (Follow The Step)
Właściciel agencji organizującej Fest Festival oraz wiele koncertów polskich i zagranicznych gwiazd rapowych (takich jak Pouya, Denzel Curry, Skepta czy Flatbush Zombies) opowiedział w rozmowie z Noizz o przyznanych im 2 mln złotych:
"Dofinansowanie wykorzystamy do utrzymania firmy. Przewidujemy, że jeszcze kilka dobrych miesięcy nie będziemy zarabiali z działalności eventowo-rozrywkowej z powodu obowiązujących obostrzeń i pogarszającej się sytuacji w Polsce. Zatrudniamy na stałe ponad 30 pracowników, w trakcie roku współpracujemy z dziesiątkami podwykonawców, dając tym samym zatrudnienie dla kilku tysięcy osób. W mijającym roku udało się nam dostosować eventy do pandemicznej rzeczywistości, organizując ponad 70 koncertów oraz 100 wydarzeń kulturalno-społecznych, wypłacając jednocześnie wynagrodzenia dla ponad 2000 osób. Niestety, pandemiczna rzeczywistość wiąże się zazwyczaj z tym, że wydarzenia są nierentowne lub odbywają się na granicy opłacalności. Wielomiesięczna praca przy przygotowaniu wydarzeń i festiwali idzie na marne z powodu szybko zmieniających się warunków organizacji wydarzeń kulturalnych. Dofinansowanie pozwoli nam utrzymać firmę w czasach, gdy przychód z działalności jest bliski zera, a koszty stale rosną. Fundusze będziemy również "pompować" jako wsparcie dla innych, współpracujących z nami firm. Środki zostaną przekazane dalej do sektora kreatywnego jako wynagrodzenia dla artystów oraz wynagrodzenia za usługi wspierające organizację przyszłych wydarzeń."
Poniżej znajdziecie screeny wypowiedzi Kacpra HTA, Kafara, Donatana czy Intruza.
Komentarze