Wpływ jaki Nipsey Hussle wywarł na Los Angeles był naprawdę ogromny - i wiele osób dopiero teraz go dostrzega. Nip był kimś o wiele większym niż tylko raperem - niech świadczy o tym najlepiej fakt, że jest pierwszym artystą od czasów Michaela Jacksona, któremu ceremonię pogrzebową wyprawiono na wypełnionym po brzegi stadionie Staples Center. Stevie Wonder śpiewa na żywo, Barack Obama pisze list a na koniec konwój objeżdża całe Los Angeles, wszystko z transmisją na żywo. Niesamowita sprawa.
Na pogrzebie stawiły się gwiazdy sportu (LeBron James, James Harden, Russell Westbrook), muzyki (Snoop Dogg, YG, G-Eazy i mnóstwo innych), a specjalny list do rodziny napisał Barack Obama. Na żywo wystąpiły i legendy rapu jak DJ Battlecat i sam Stevie Wonder. W tym momencie kondukt objeżdża rodzinne strony Nipa a na żywo transmituje to serwis TMZ czy CBS News. Przeogromny szacunek z każdej strony, wygląda to momentami jak pogrzeb Prezydenta. Maraton trwa.
Komentarze