Wydaje się to mało prawdopodobne, ale tak właśnie jest. 3 lata po eksperymentalnym "I Don't Like Shit, I Don't Go Outside" otrzymujemy pierwszy, oficjalny kawałek od byłego członka Odd Future, który zapowiada najprawdopodobniej nadchodzący projekt artysty.
W bardzo eksperymentalnym utworze, Earl rozlicza się ze swoją depresją, która była powodem tak długiej nieobecności na scenie. Miejmy nadzieję, że to koniec jego perturbacji, gdyż zarówno debiutancki jak i drugi krążek zostały docenione przez krytyków.
Ponadto artysta pojawił się w krótkim interludium na najnowszej płycie Vince'a Staplesa, "FM!", zaś na jego kanale na Youtubie możemy znaleźć snippety innych utworów.
Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytowe
Sprawdź wszystkie najnowsze teledyski
Komentarze