Nie jestem pewien, co takiego jest w kalifornijskim powietrzu, że tamtejsi raperzy wręcz nie przestają nagrywać i co chwilę wypuszczają nowe projekty. Wspomnijmy chociażby niezdartego E-40, konsekwentnie idącego do przodu Mursa czy Wujaszka Snoopa.
Idąc tą drogą i inspirując się niezrównaną etyką pracy 2Paca, Louis King od początku roku co kilka dni wypuszcza nowe utwory. Przed wami kwietniowa playlista, składająca się z 13 bardzo mocnych, klimatycznych numerów. It's a beautiful grind!
Pełna playlista z kwietnia:
Komentarze