W nowym dokumencie Netflixa "Rapture", w odcinku z Nasem i Davem Eastem w roli głównej pojawia się gościnnie Killer Mike, połowa duetu Run The Jewels i reprezentant Atlanty. W jednym fragmencie, przesiadując w studiu z Nasem, tłumaczy legendzie Queensbridge koncept swojej, nadchodzącej płyty oraz puszcza snippet nieopublikowanego jeszcze numeru, "Black Power, White Powder"...
"Każda kultura opowiada o tym, jak to ich przodkowie robili jakieś przekręty i stąd tu dziś są. Kumple Włosi mówią, że ich wujek był w mafii. Kumpel Żyd, że ich wujek był jeszcze skądś tam. Biali z Południa, że ich dziadek dorobił się na pędzeniu bimbru. I tak dalej." - mówi Mike. - "Zauważyłem to w dzieciństwie, w epoce cracku, że całe społeczeństwo, bez wyjątku, potępia naszych kryminalistów. Nie celebruje się Bumpy'ego Johnsona, tak jak Meyera Lansky'ego. A dlaczego nie? Ewidentnie był błyskotliwym kryminalistą. Nie uczono nas, że w zasadzie każda kultura, w systemie kapitalistycznym, zaczyna się od przestępstwa. Nie mówię, że tak należy, ale nigdy nie uznaliśmy wujka, który założył firmę transportową."
Killer Mike o samej płycie mówi tak: "Chciałbym nagrać płytę, tak jakby dokumentalną, właśnie o takim wujku, coś jak filmy o mafii. Chcę zainspirować każdego, kto ma zaoszczędzone 50,000, by kupił kawałek terenu w okolicy i kurczowo się go trzymał. Nie będę na tej płycie prawił kazań, boje się próbować takich rzeczy. Chcę, by to zabrzmiało jak prawda."
Ponadto wiadomo, kto będzie pierwszym gościem na płycie. Do kawałka "Black Power, White Powder" ma dograć się 2 Chainz, inny reprezentant Atlanty.
Komentarze