Wszyscy możemy się zgodzić, że ciężko jest znaleźć drugi tak płodny artystycznie duet na naszej rodzimej scenie rapowej. Tede i Sir Mich nie próżnują i nagrywają razem kolejny album! Najnowsza produkcja będzie się jednak znacząco różnić od poprzednich, co będzie mieć swoje źródło już w samym procesie powstawania materiału - artyści nagrywają go w czeskiej Pradze, dokąd, nie bez przeszkód, udali się wraz z całą ekipą NWJ. Jakie jeszcze nowości pojawią się na nowej płycie?
W ostatnich dniach obserwatorzy Tedego na Instagramie mogli być świadkami batalii, jaką stoczył on z pewną słubicką wypożyczalnią samochodów, która nie wywiązała się z zawartej umowy. Raper nie poinformował fanów co robił w Słubicach i dlaczego zdecydował się na wypożyczenie tam samochodu. Szczegóły zostały ujawnione dopiero w pilotażowym odcinku SKRRTV - vloga, który pojawił się na kanale Wielkiego Joł na You Tube. Dowiedzieliśmy się, że ekipa potrzebowała dużego busa, aby przewieźć potrzebne rzeczy, jednak wciąż nie wiadomo było dokąd i w jakim celu udał się Tede wraz ze swoimi współpracownikami. Ekipa NWJ osiadła w czeskiej Pradze, gdzie powstaje nowy album Tedego. Możemy być prawie pewni, że od strony muzycznej rapera po raz kolejny wspiera Sir Michu. Do stolicy Czech muzycy przewieźli cały sprzęt potrzebny do stworzenia albumu i codziennie prezentują słuchaczom przebieg prac w następnych odcinkach SKRRTV.
Dom, w którym Tede nagrywa nową płytę, został nazwany "Traphałsem", co jest odniesieniem do klimatu, jaki będziemy mogli na niej poczuć. Jest ona nagrywana w stylistyce trapowej, możemy więc spodziewać się brzmień charakterystycznych dla Atlanty czy Chicago. Docelowo płyta ma mieścić 13 numerów. Do tej pory powstało ich 5, ale muzycy pracują w pocie czoła, więc pierwsze single powinny już niebawem trafić do słuchaczy.
Komentarze