Na taką deklarację odważył się Meek Mill w swoim oświadczeniu na Instagramie. Po premierze "DC4" - nadchodzącego materiału reprezentanta Filadelfii - fani rapera mogą się spodziewać wszystkiego, tylko nie sławienia brutalnej przemocy w jego tekstach. Przekonuje również, że zna swoją wartość i nie ma zamiaru wracać do więzienia a zamiast zalewać fanów przemocą w tekstach będzie radził im jak wyjść z życiowego bagna.
Tak wygląda całe oświadczenie, ktore opublikował:
Komentarze