Zapomnijmy na chwilę o wszelkich kontrowersjach wokół jej osoby i o tym, że Azealia Banks otwarcie nienawidzi białych, a Iggy Azalei życzyła publicznie śmierci i skupmy się tylko na aspektach muzycznych związanych z młodą, pochodzącą z Nowego Jorku raperką/wokalistką. Od świetnego "Broke With Expensive Taste" minęło sporo czasu, ale teraz wszyscy fani Banks w końcu dostają nowy projekt. Mixtape "Slay Z" składa się z 8 utworów, a gościnnie na jednym z nich pojawia się Rick Ross. Azealia Banks płynie po produkcjach w sposób w jaki przyzwyczaiła swoich fanów na produkcjach i stricte hip-hopowych i housowych. "Slay-Z" możecie sprawdzić w rozwinięciu.
Komentarze