Leh ('92) - Ta ksywka w Waszych typach pojawiała się już od jakiegoś czasu, a ja sam jego postępy na oku miałem od roku 2011 i hymnu Hip Hop Kempu, jeszcze w 2013 pisząc"chciałbym żeby trójmiejski talent w końcu zebrał się z jakimś większym projektem, bo potencjał spory i wciąż nie materializujący się w konkretny materiał". Teraz reprezentant Gdyni w końcu ruszył z kopyta, zerwał z muzycznym zastojem, a to, co w ostatnich miesiącach słyszymy tylko utwierdza nas w przekonaniu, że kilka lat zbierania doświadczenia i szlifowania warsztatu zaowocować musi prawdziwym wejściem z buta.
Styl Leha to kąśliwość, charyzma i bystrość miejskiej obserwacji trochę przywołująca na myśl młodego Mesa. Nie stroniący od używek i melanży, czekający aż "dorosłość dogoni jego metrykę", zarazem kumulujący w ten sposób pakiet doświadczeń, który sprawia, że 23-latek zdecydowanie ma o czym nawijać. Równie dobrze odnajduje się na klasycznych bitach (niedawne "2016 Flow") jak na zjaranych leniwcach w stylu Maca Millera, wszędzie z miejsca zaznaczając swoją obecność. "Nadal browar w garści, ty mi podaj blanty, idę chwiejnym krokiem - to moja droga na szczyt". Czekamy na "Podwórka pytają kiedy płyta" i ogłaszamy to, co było nieuniknione i prędzej czy później musiało się stać - Młody Leh kolejnym Młodym Wilkiem!
Rozmawiał: Mateusz Natali
Zdjęcia/Montaż: Maciej Pieczykolan
Grafika: Adam Jędrzejczyk
DOŁĄCZ DO WYDARZENIA FB ORAZ CODZIENNIE ZAGLĄDAJ NA POPKILLERA, BY ŚLEDZIĆ WSZYSTKIE RUCHY WOKÓŁ MŁODYCH WILKÓW. EKSKLUZYWNE MATERIAŁY I PODPOWIEDZI DO ZNALEZIENIA SĄ NATOMIAST NA NASZYM INSTAGRAMIE.
[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"24438","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"384","width":"430"}}]]
Komentarze