Jego album "Seen It All" jest już gotowy do srzedaży, a datę oficjalnej premiery ustaloną ma na 2 września. Gościnne udziały m.in. Jay'a Z, T.I.'a, Lil Boosiego oraz Future'a zapowiadają sukces komercyjny wydawnictwa, ale wychodzi na to, że to nie album jest najważniejszą sprawą w życiu Jeezy'ego, a przynajmniej na ten moment.
Podczas koncertu w San Jose trasy koncertowej "Under The Influence", na której raper z Atlanty jest obok Wiza Khalify headlinerem, doszło do strzelaniny, w wyniku której zginął jeden mężczyzna. Dzień poźniej w drodze na kolejny koncert w Irvine w Kalifornii zatrzymany został przez policję bus Jeezy'ego. Niestety znaleziono w nim niezarejestrowany karabin maszynowy. Jeezy oraz kilku członków jego grupy zostało aresztowanych, lecz sam raper został wypuszczony po wpłaceniu kaucji o wysokości miliona dolarów. Miejmy nadzieję, że sprawa nie potoczy się tak niefortunnie, jak to stało się w przypadku Meek Milla, który spędzi czas w więzieniu do listopada.
Komentarze