popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Young Jeezyhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/21140/Young-JeezyNovember 14, 2024, 10:56 pmpl_PL © 2024 Admin stronyJeezy "Twenty/20 Pyrex Vision"https://popkiller.kingapp.pl/2020-03-27,jeezy-twenty20-pyrex-visionhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-03-27,jeezy-twenty20-pyrex-visionMarch 27, 2020, 10:02 amŁukasz RawskiKompletnie bez żadnych zapowiedzi, Jeezy wypuszcza spontaniczny projekt, na którym znajdziemy 7 premierowych utworów, gdzie jedyną postacią występującą jest gospodarz.SPRAWDŹ RESZTĘ MARCOWYCH PREMIER Tracklista:Twenty/20 Pyrex VisionFirst MindBillionsKeep GoingRollie To ChurchBuy A BankPoppin’Kompletnie bez żadnych zapowiedzi, Jeezy wypuszcza spontaniczny projekt, na którym znajdziemy 7 premierowych utworów, gdzie jedyną postacią występującą jest gospodarz.

SPRAWDŹ RESZTĘ MARCOWYCH PREMIER

 

Tracklista:

  1. Twenty/20 Pyrex Vision
  2. First Mind
  3. Billions
  4. Keep Going
  5. Rollie To Church
  6. Buy A Bank
  7. Poppin’
]]>
Jeezy "TM104: The Legend of the Snowman"https://popkiller.kingapp.pl/2020-01-16,jeezy-tm104-the-legend-of-the-snowmanhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-01-16,jeezy-tm104-the-legend-of-the-snowmanJanuary 16, 2020, 4:19 pmŁukasz RawskiCzwarta i zarazem finałowa odsłona legendarnej już serii albumu Thug Motivation. Fani Snowmana z pewnością nie będą zawiedzeni. Tracklista:The enTRAPreneurBig ShitLook LikeBetter Tell ’EmMr. PyrexAlready Rich ft. CeeLo Green1 TimeOh Yea ft. Ball GreezyWhite KeysMLK BLVD ft. Meek Mill’06 ft. Rick RossDon’t Make MeFake Love ft. Queen NaijaAll Night ft. Gunna4Play ft. Ty Dolla $ignPlay It Safe ft. Noah ScharfDon’t ForgetThe Real MVP ft. John LegendCzwarta i zarazem finałowa odsłona legendarnej już serii albumu Thug Motivation. Fani Snowmana z pewnością nie będą zawiedzeni.

 

 

 

Tracklista:

  1. The enTRAPreneur
  2. Big Shit
  3. Look Like
  4. Better Tell ’Em
  5. Mr. Pyrex
  6. Already Rich ft. CeeLo Green
  7. 1 Time
  8. Oh Yea ft. Ball Greezy
  9. White Keys
  10. MLK BLVD ft. Meek Mill
  11. ’06 ft. Rick Ross
  12. Don’t Make Me
  13. Fake Love ft. Queen Naija
  14. All Night ft. Gunna
  15. 4Play ft. Ty Dolla $ign
  16. Play It Safe ft. Noah Scharf
  17. Don’t Forget
  18. The Real MVP ft. John Legend
]]>
Warren G - premiera EPki z Nate Doggiem i nowy teledysk!https://popkiller.kingapp.pl/2015-08-07,warren-g-premiera-epki-z-nate-doggiem-i-nowy-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-08-07,warren-g-premiera-epki-z-nate-doggiem-i-nowy-teledyskAugust 7, 2015, 7:51 pmMarcin NataliProjekt za projektem, premiera za premierą a ja wciąż nie mogę się nadziwić, jak niesamowity jest ten rok dla rapu za Oceanem. Do zacnego grona artystów, którzy zaserwowali nam w tym roku wydawnictwa najwyższej klasy dołącza niezawodny Warren G! Jeden z najbardziej stylowych, wyluzowanych MC's i jeden z najwybitniejszych producentów, jakich zrodziło Zachodnie Wybrzeże, puścił w tym tygodniu w świat EPkę "Regulate... G Funk Era Part II The EP".Nawiązująca do ultraklasycznego singla Warrena w duecie z Ś.P. Nate Doggiem "Regulate" EPka zawiera niepublikowane wcześniej numery, nagrane razem ze Ś.P. Nate Doggiem i wzbogacone o gośćinne zwrotki takich zawodników jak Bun B, Young Jeezy, Too $hort czy E-40. Do Sieci trafił też właśnie pierwszy teledysk promujący projekt - "My House".Projekt za projektem, premiera za premierą a ja wciąż nie mogę się nadziwić, jak niesamowity jest ten rok dla rapu za Oceanem. Do zacnego grona artystów, którzy zaserwowali nam w tym roku wydawnictwa najwyższej klasy dołącza niezawodny Warren G! Jeden z najbardziej stylowych, wyluzowanych MC's i jeden z najwybitniejszych producentów, jakich zrodziło Zachodnie Wybrzeże, puścił w tym tygodniu w świat EPkę "Regulate... G Funk Era Part II The EP".

Nawiązująca do ultraklasycznego singla Warrena w duecie z Ś.P. Nate Doggiem "Regulate" EPka zawiera niepublikowane wcześniej numery, nagrane razem ze Ś.P. Nate Doggiem i wzbogacone o gośćinne zwrotki takich zawodników jak Bun B, Young Jeezy, Too $hort czy E-40. Do Sieci trafił też właśnie pierwszy teledysk promujący projekt - "My House".

]]>
DJ Drama feat. Rich Homie Quan, Young Thug, Young Jeezy "Right Back" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-12,dj-drama-feat-rich-homie-quan-young-thug-young-jeezy-right-back-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-12,dj-drama-feat-rich-homie-quan-young-thug-young-jeezy-right-back-teledyskNovember 12, 2014, 12:52 pmMichał ZdrojewskiDJ Drama zrekrutował dwie największe młode gwiazdy Atlanty, czyli Rich Homie Quana i Young Thuga, dodał do nich weterana Young Jeezy'ego i dołożył sobie kolejny uliczny hit do swojej kolekcji. "Right Back" zapowiada nadchodzący album popularnego DJ'a, czyli "Quality Street Music 2". Na planie klipu dodatkowo imprezują Big Sean, T.I., Troy Ave, Birdman, Nipsey Hussle, 2 Chainz i inni. [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"18216","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]DJ Drama zrekrutował dwie największe młode gwiazdy Atlanty, czyli Rich Homie Quana i Young Thuga, dodał do nich weterana Young Jeezy'ego i dołożył sobie kolejny uliczny hit do swojej kolekcji. "Right Back" zapowiada nadchodzący album popularnego DJ'a, czyli "Quality Street Music 2". Na planie klipu dodatkowo imprezują Big Sean, T.I., Troy Ave, Birdman, Nipsey Hussle, 2 Chainz i inni. 

 [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"18216","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Jeezy feat. Kendrick Lamar "Holy Ghost (Remix)" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-04,jeezy-feat-kendrick-lamar-holy-ghost-remix-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-04,jeezy-feat-kendrick-lamar-holy-ghost-remix-nowy-numerSeptember 3, 2014, 10:00 pmMichał ZdrojewskiAlbum Jeezy'ego "Seen It All" już jest po swojej premierze, ale jeden z pionierów trapu z Atlanty nie zwalnia tempa. W celu podkręcenia już i tak dużego zainteresowania płytą (oczekuje się, że w pierwszym tygodniu sprzeda się na poziomie 100 tysięcy kopii) wydany został remix jednego z utworów z LP. Trzeba przyznać, że nie byle jakiego remixu, ponieważ swoją zwrotkę Jeezy'emu na "Holy Ghost" dołożył Kendrick Lamar. Dodatkowo opublikowany został trailer klipu, który powstanie do tego utworu. Remix "Holy Ghost" oraz trailer możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Album Jeezy'ego "Seen It All" już jest po swojej premierze, ale jeden z pionierów trapu z Atlanty nie zwalnia tempa. W celu podkręcenia już i tak dużego zainteresowania płytą (oczekuje się, że w pierwszym tygodniu sprzeda się na poziomie 100 tysięcy kopii) wydany został remix jednego z utworów z LP. Trzeba przyznać, że nie byle jakiego remixu, ponieważ swoją zwrotkę Jeezy'emu na "Holy Ghost" dołożył Kendrick Lamar. Dodatkowo opublikowany został trailer klipu, który powstanie do tego utworu. Remix "Holy Ghost" oraz trailer możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Jeezy aresztowanyhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-26,jeezy-aresztowanyhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-26,jeezy-aresztowanyAugust 26, 2014, 2:49 pmMichał ZdrojewskiJego album "Seen It All" jest już gotowy do srzedaży, a datę oficjalnej premiery ustaloną ma na 2 września. Gościnne udziały m.in. Jay'a Z, T.I.'a, Lil Boosiego oraz Future'a zapowiadają sukces komercyjny wydawnictwa, ale wychodzi na to, że to nie album jest najważniejszą sprawą w życiu Jeezy'ego, a przynajmniej na ten moment. Podczas koncertu w San Jose trasy koncertowej "Under The Influence", na której raper z Atlanty jest obok Wiza Khalify headlinerem, doszło do strzelaniny, w wyniku której zginął jeden mężczyzna. Dzień poźniej w drodze na kolejny koncert w Irvine w Kalifornii zatrzymany został przez policję bus Jeezy'ego. Niestety znaleziono w nim niezarejestrowany karabin maszynowy. Jeezy oraz kilku członków jego grupy zostało aresztowanych, lecz sam raper został wypuszczony po wpłaceniu kaucji o wysokości miliona dolarów. Miejmy nadzieję, że sprawa nie potoczy się tak niefortunnie, jak to stało się w przypadku Meek Milla, który spędzi czas w więzieniu do listopada.Jego album "Seen It All" jest już gotowy do srzedaży, a datę oficjalnej premiery ustaloną ma na 2 września. Gościnne udziały m.in. Jay'a Z, T.I.'a, Lil Boosiego oraz Future'a zapowiadają sukces komercyjny wydawnictwa, ale wychodzi na to, że to nie album jest najważniejszą sprawą w życiu Jeezy'ego, a przynajmniej na ten moment.

Podczas koncertu w San Jose trasy koncertowej "Under The Influence", na której raper z Atlanty jest obok Wiza Khalify headlinerem, doszło do strzelaniny, w wyniku której zginął jeden mężczyzna. Dzień poźniej w drodze na kolejny koncert w Irvine w Kalifornii zatrzymany został przez policję bus Jeezy'ego. Niestety znaleziono w nim niezarejestrowany karabin maszynowy. Jeezy oraz kilku członków jego grupy zostało aresztowanych, lecz sam raper został wypuszczony po wpłaceniu kaucji o wysokości miliona dolarów. Miejmy nadzieję, że sprawa nie potoczy się tak niefortunnie, jak to stało się w przypadku Meek Milla, który spędzi czas w więzieniu do listopada.

]]>
Young Jeezy "Me Ok" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-05,young-jeezy-me-ok-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-05,young-jeezy-me-ok-teledyskAugust 4, 2014, 11:05 pmMichał ZdrojewskiJeezy szykuje się do wydania swojego albumu "Seen It All: The Autobiography", którego data premiery przypada na 2 września. Z tej okazji dostajemy pierwszy klip, który powstał do bangera "Me OK". Video jest idealnym przykładem na to, jak powinien wyglądać uliczny, kozacki klip. Sam Jeezy konkretnie uderza z promocją solówki, ponieważ i "Me OK" i "Seen It All" z gościnnym udziałem Jay'a Z są naprawdę mocnymi pozycjami. Teledysk, w którym można zaobserwować też Rich Homie Quana i Trey Songza możecie obejrzeć w rozwinięciu. [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16052","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Jeezy szykuje się do wydania swojego albumu "Seen It All: The Autobiography", którego data premiery przypada na 2 września. Z tej okazji dostajemy pierwszy klip, który powstał do bangera "Me OK". Video jest idealnym przykładem na to, jak powinien wyglądać uliczny, kozacki klip. Sam Jeezy konkretnie uderza z promocją solówki, ponieważ i "Me OK" i "Seen It All" z gościnnym udziałem Jay'a Z są naprawdę mocnymi pozycjami. Teledysk, w którym można zaobserwować też Rich Homie Quana i Trey Songza możecie obejrzeć w rozwinięciu.

 [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16052","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Freddie Gibbs "ESGN" - nowy klip, tracklista, konflikt z Jeezymhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-18,freddie-gibbs-esgn-nowy-klip-tracklista-konflikt-z-jeezymhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-18,freddie-gibbs-esgn-nowy-klip-tracklista-konflikt-z-jeezymJune 18, 2013, 2:54 pmDaniel Wardziński"Evil Seeds Grow Naturally" ukaże się już 9 lipca i będzie znakomitą okazją, żeby zweryfikować talent nawijacza z Indiany jako niezależnego artysty. Jeszcze w zeszłym roku pisaliśmy o obustronnym porozumieniu pomiędzy Gibbsem i należącym do Young Jeezy'ego CTE, które ostatecznie zakończyło ich współpracę - wydawało się, że zupełnie polubownie. Czas pokazał, że atmosfera między obydwiema stronami wcale nie była tak czysta, a Freddie po kilku miesiącach od rozstania mówi o swoim niedawnym współpracowniku bez żadnego szacunku.Przed premierą Gangsta Gibbs prezentuje kolejny teledysk promujący album oraz tracklistę. Gościnnie na płycie pojawią się m.in. Spice 1, Daz Dillinger, Problem, BJ The Chicago Kid czy Jay Rock. W rozwinięciu znajdziecie zarówno teledysk do "Eastside Moonwalker" jak i szczegóły dotyczące spiny z Jeezym.Zapytany o to czy Jeezy wspierał go w trakcie współpracy z CTE Gibbs powiedział: "Ni chuja. Wszystko co on ci powie jest ściemą. Powiem ci jak było, bo on poda ci osłodzoną wersję. Taka właśnie jest różnica między nami. Kiedy to się stało uskuteczniłem trochę polityki, myślałem o tym, żeby nie spierdolić relacji. Jebać to. Ten czarnuch nie zrobił dla mnie nic. Trzeba wprost powiedzieć, że gość jest fałszywy, oszukiwał mnie w relacjach biznesowych, nie robił niczego co powinien w tym układzie (...). Nie dotrzymujesz swojego słowa? To ja cię nie szanuję. Nie szanuję niczego o czym on nawija". W późniejszym wywiadzie z MTV Gibbs przyznał też, że po tych wypowiedziach otrzymywał pogróżki (chociaż na wystraszonego raczej nie wyglądał) i dodał "Wiem, że to może być bolesne, kiedy mówię, że twój ulubiony raper jest oszustem. To nie moja wina. To coś co kupowaliście przez 10 lat. Może to złamie wam serce, trudno, jest jak jest, muszę je złamać".Zapytany czy "ESGN" będzie jego oficjalnym debiutem, powiedział, że to street-album, a debiut był pięć lat temu. "W dzisiejszej sytuacji już nie wiem co to jest debiutancki album". Płyta ukaże się 9 lipca, a na październik zapowiedziany jest krążek "Cocaine Pinata", który w całości wyprodukuje Madlib. Niebawem możemy się też spodziewać drugiej części "Str8 Killa". Pod spodem tracklista "Evil Seeds Ftow Naturally" oraz teledysk, a TUTAJ znajdziecie dwa inne tracki z genialnym "Freddie Soprano" wyprodukowanym przez Big Jerma i Sayeeza dla ID Labs. Kto czeka?Tracklista:01. Lil’ Sodi 02. The Real G Money 03. Came Up 04. Hundred Thousand f. G-Wiz & Hit “Skrewface” 05. D.O.A. f. G-Wiz & Big Kill 06. Lay It Down 07. I Seen a Man Die f. Lil Sodi 08. Have U Seen Her f. Hit “Skrewface” 09. One Eighty Seven f. Problem 10. Eastside Moonwalker 11. F.A.M.E. f. Daz Dillinger & Spice 1 12. Paper f. Y.B. 13. The Color Purple 14. Certified Live f. G-Wiz & Jay Rock 15. Ten Packs of Backwoods f. D-Edge 16. Dope In My Styrofoam f. G-Wiz & G.I. Fleezy 17. 9Mm f. G.I. Fleezy & G-Wiz 18. Lose Control f. BJ the Chicago Kid 19. Freddie Soprano 20. Murda Dem f. G.I. Fleezy & Big Kill "Evil Seeds Grow Naturally" ukaże się już 9 lipca i będzie znakomitą okazją, żeby zweryfikować talent nawijacza z Indiany jako niezależnego artysty. Jeszcze w zeszłym roku pisaliśmy o obustronnym porozumieniu pomiędzy Gibbsem i należącym do Young Jeezy'ego CTE, które ostatecznie zakończyło ich współpracę - wydawało się, że zupełnie polubownie. Czas pokazał, że atmosfera między obydwiema stronami wcale nie była tak czysta, a Freddie po kilku miesiącach od rozstania mówi o swoim niedawnym współpracowniku bez żadnego szacunku.

Przed premierą Gangsta Gibbs prezentuje kolejny teledysk promujący album oraz tracklistę. Gościnnie na płycie pojawią się m.in. Spice 1, Daz Dillinger, Problem, BJ The Chicago Kid czy Jay Rock. W rozwinięciu znajdziecie zarówno teledysk do "Eastside Moonwalker" jak i szczegóły dotyczące spiny z Jeezym.

Zapytany o to czy Jeezy wspierał go w trakcie współpracy z CTE Gibbs powiedział: "Ni chuja. Wszystko co on ci powie jest ściemą. Powiem ci jak było, bo on poda ci osłodzoną wersję. Taka właśnie jest różnica między nami. Kiedy to się stało uskuteczniłem trochę polityki, myślałem o tym, żeby nie spierdolić relacji. Jebać to. Ten czarnuch nie zrobił dla mnie nic. Trzeba wprost powiedzieć, że gość jest fałszywy, oszukiwał mnie w relacjach biznesowych, nie robił niczego co powinien w tym układzie (...). Nie dotrzymujesz swojego słowa? To ja cię nie szanuję. Nie szanuję niczego o czym on nawija". W późniejszym wywiadzie z MTV Gibbs przyznał też, że po tych wypowiedziach otrzymywał pogróżki (chociaż na wystraszonego raczej nie wyglądał) i dodał "Wiem, że to może być bolesne, kiedy mówię, że twój ulubiony raper jest oszustem. To nie moja wina. To coś co kupowaliście przez 10 lat. Może to złamie wam serce, trudno, jest jak jest, muszę je złamać".

Zapytany czy "ESGN" będzie jego oficjalnym debiutem, powiedział, że to street-album, a debiut był pięć lat temu. "W dzisiejszej sytuacji już nie wiem co to jest debiutancki album". Płyta ukaże się 9 lipca, a na październik zapowiedziany jest krążek "Cocaine Pinata", który w całości wyprodukuje Madlib. Niebawem możemy się też spodziewać drugiej części "Str8 Killa". Pod spodem tracklista "Evil Seeds Ftow Naturally" oraz teledysk, a TUTAJ znajdziecie dwa inne tracki z genialnym "Freddie Soprano" wyprodukowanym przez Big Jerma i Sayeeza dla ID Labs. Kto czeka?

Tracklista:

01. Lil’ Sodi
02. The Real G Money
03. Came Up
04. Hundred Thousand f. G-Wiz & Hit “Skrewface”
05. D.O.A. f. G-Wiz & Big Kill
06. Lay It Down
07. I Seen a Man Die f. Lil Sodi
08. Have U Seen Her f. Hit “Skrewface”
09. One Eighty Seven f. Problem
10. Eastside Moonwalker
11. F.A.M.E. f. Daz Dillinger & Spice 1
12. Paper f. Y.B.
13. The Color Purple
14. Certified Live f. G-Wiz & Jay Rock
15. Ten Packs of Backwoods f. D-Edge
16. Dope In My Styrofoam f. G-Wiz & G.I. Fleezy
17. 9Mm f. G.I. Fleezy & G-Wiz
18. Lose Control f. BJ the Chicago Kid
19. Freddie Soprano
20. Murda Dem f. G.I. Fleezy & Big Kill

 

]]>
Yasiin Bey (Mos Def) & Preservation "REcstatic" - darmowy remix albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-14,yasiin-bey-mos-def-preservation-recstatic-darmowy-remix-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-14,yasiin-bey-mos-def-preservation-recstatic-darmowy-remix-albumJune 14, 2013, 12:41 amDaniel WardzińskiPreservation to wieloletni DJ i przyjaciel Mos Defa (i Yasiina Beya), który jak się okazuje jest również uzdolnionym producentem. W wywiadzie przy okazji premiery swojej najnowszej produkcji powiedział o sztce remixu "Kiedyś to było dużo bardziej wyjątkowe. Miało się nadzieję, że te 12 cali będzie mieścić remix Large Professora. Czekało się na to. Ci ludzie czasem odnawiali ten numer, czasami to nie było aż tak dobre, ale czasem było lepsze niż w oryginale. To był właśnie cały fun oczekiwania na to i myślę, że w wielu aspektach już to straciliśmy". A może jednak nie? Faktycznie w ostatnim czasie remix często polega na dodaniu jednej zwrotki albo trzydziestu zwrotek maksymalnie rozpoznawalnych raperów, ale przecież powstają nadal takie rzeczy jak... "REcstatic"?Wydaje się, że to produkcja w wielu kwestiach wyjątkowa. Chociażby dlatego, że powstawała przy obecności autora wokali, ale też dlatego, że autor remixów był obecny w trakcie powstawania oryginału, obserwował proces, przebywał z twórcami muzyki, wiedział jakie kawałki znalazły się na krążku, a jaki odpadły i dlaczego. Wiedział co Mos chciał na tym krążku osiągnąć. Co ciekawe Preservation nie starał się, jak często ma to miejsce, odwracać kawałków do góry nogami. Jeśli oryginał trzymał jakiś klimat, on próbował się zrobić to po swojemu, ale w podobnej stylistyce. Dla przykładu remix wyprodukowanego przez J Dillę "History" z Kwelim jest nawet posadzony na trochę inaczej ciętym samplu z tego samego utworu. DJ przyznał, że początkowo nie planował remixowania całego albumu, a jedynie zrobił kilka pojedynczych tracków i obserwował reakcję swojego znanego przyjaciela. W pewnym momencie tracki z "Ecstatic" stały się dla niego życiowym wyzwaniem, a projekt punktem zwrotnym. Niebawem nakładem nowopowstałego Mon Dieu Music ma ukazać się pierwszy w pełni autorski projekt producenta "Old Ways" na którym znajdą się niepublikowane wcześniej numery z Edo. G, Jean Grae i Yasiinem Beyem oczywiście. Cały remix album możecie pobrać na oficjalnej stronie wytwórni za cenę wpisania maila na jej newsletter. Preservation to wieloletni DJ i przyjaciel Mos Defa (i Yasiina Beya), który jak się okazuje jest również uzdolnionym producentem. W wywiadzie przy okazji premiery swojej najnowszej produkcji powiedział o sztce remixu "Kiedyś to było dużo bardziej wyjątkowe. Miało się nadzieję, że te 12 cali będzie mieścić remix Large Professora. Czekało się na to. Ci ludzie czasem odnawiali ten numer, czasami to nie było aż tak dobre, ale czasem było lepsze niż w oryginale. To był właśnie cały fun oczekiwania na to i myślę, że w wielu aspektach już to straciliśmy". A może jednak nie? Faktycznie w ostatnim czasie remix często polega na dodaniu jednej zwrotki albo trzydziestu zwrotek maksymalnie rozpoznawalnych raperów, ale przecież powstają nadal takie rzeczy jak... "REcstatic"?

Wydaje się, że to produkcja w wielu kwestiach wyjątkowa. Chociażby dlatego, że powstawała przy obecności autora wokali, ale też dlatego, że autor remixów był obecny w trakcie powstawania oryginału, obserwował proces, przebywał z twórcami muzyki, wiedział jakie kawałki znalazły się na krążku, a jaki odpadły i dlaczego. Wiedział co Mos chciał na tym krążku osiągnąć.

Co ciekawe Preservation nie starał się, jak często ma to miejsce, odwracać kawałków do góry nogami. Jeśli oryginał trzymał jakiś klimat, on próbował się zrobić to po swojemu, ale w podobnej stylistyce. Dla przykładu remix wyprodukowanego przez J Dillę "History" z Kwelim jest nawet posadzony na trochę inaczej ciętym samplu z tego samego utworu. DJ przyznał, że początkowo nie planował remixowania całego albumu, a jedynie zrobił kilka pojedynczych tracków i obserwował reakcję swojego znanego przyjaciela. W pewnym momencie tracki z "Ecstatic" stały się dla niego życiowym wyzwaniem, a projekt punktem zwrotnym. Niebawem nakładem nowopowstałego Mon Dieu Music ma ukazać się pierwszy w pełni autorski projekt producenta "Old Ways" na którym znajdą się niepublikowane wcześniej numery z Edo. G, Jean Grae i Yasiinem Beyem oczywiście. Cały remix album możecie pobrać na oficjalnej stronie wytwórni za cenę wpisania maila na jej newsletter.

]]>
Ludacris "Raised In The South" ft. Young Jeezy - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-20,ludacris-raised-in-the-south-ft-young-jeezy-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-20,ludacris-raised-in-the-south-ft-young-jeezy-nowy-numerApril 19, 2013, 6:20 pmDaniel WardzińskiDTP Entertainment szykuje się powoli do premiery nowego mixtape'u zatytułowanego jakże dźwięcznie i zgrabnie "I Don't Give A Fuck". Pierwszym singlem jest współpraca dwóch panów, którzy jeszcze niedawno skakali sobie do gardeł. Luda i Jeezy postanowili zrobić mały tribute dla southside. Efekt znajdziecie w rozwinięciu. DTP Entertainment szykuje się powoli do premiery nowego mixtape'u zatytułowanego jakże dźwięcznie i zgrabnie "I Don't Give A Fuck". Pierwszym singlem jest współpraca dwóch panów, którzy jeszcze niedawno skakali sobie do gardeł. Luda i Jeezy postanowili zrobić mały tribute dla southside. Efekt znajdziecie w rozwinięciu.

 

]]>
Young Jeezy ft. Chris Brown, Kendrick Lamar, YG "R.I.P. (Remix)" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-31,young-jeezy-ft-chris-brown-kendrick-lamar-yg-rip-remix-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-31,young-jeezy-ft-chris-brown-kendrick-lamar-yg-rip-remix-nowy-numerMarch 31, 2013, 11:17 amMateusz MarcolaCo za dużo, to nie zdrowo - ten banał sprawdza się w zdecydowanej większości przypadków, ale akurat nie w tym. Mam tu na myśli ostatnie poczynania Kendricka Lamara, który coraz bardziej wytęża swoją muzyczną aktywność, występując w coraz to nowych remiksach i dając kolejne zwrotki gościnne. Tym razem urodzony w Compton raper pojawia się w remiksie do utworu "R.I.P." z zeszłorocznego mixtape'u Young Jeeziego. Oprócz niego, możemy usłyszeć również YG i Chrisa Browna. Ten ostatni pokusił się nawet o delikatne szturchnięcie Drake'a, nawijając: "If you started from the bottom, gon’ and come out the closet". Odsłuch poniżej. Co za dużo, to nie zdrowo - ten banał sprawdza się w zdecydowanej większości przypadków, ale akurat nie w tym. Mam tu na myśli ostatnie poczynania Kendricka Lamara, który coraz bardziej wytęża swoją muzyczną aktywność, występując w coraz to nowych remiksach i dając kolejne zwrotki gościnne. Tym razem urodzony w Compton raper pojawia się w remiksie do utworu "R.I.P." z zeszłorocznego mixtape'u Young Jeeziego. Oprócz niego, możemy usłyszeć również YG i Chrisa Browna. Ten ostatni pokusił się nawet o delikatne szturchnięcie Drake'a, nawijając: "If you started from the bottom, gon’ and come out the closet". Odsłuch poniżej. 

]]>
Young Jeezy ft. 2 Chainz "R.I.P." - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-25,young-jeezy-ft-2-chainz-rip-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-25,young-jeezy-ft-2-chainz-rip-teledyskMarch 24, 2013, 10:57 pmMateusz Marcola"I’m a party dude. I’m a club animal. I go hard in the club" - pyszałkował się niedawno Young Jeezy w wywiadzie udzielonym stacji MTV. I chyba nie kłamał; potwierdzeniem tych słów niech będzie teledysk do "R.I.P.", kolejnego singla promującego zeszłoroczny mixtape Snowmana. Gościnnie nie zwalniający featuringowego tempa 2 Chainz, za produkcję odpowiada DJ Mustard. "I’m a party dude. I’m a club animal. I go hard in the club" - pyszałkował się niedawno Young Jeezy w wywiadzie udzielonym stacji MTV. I chyba nie kłamał; potwierdzeniem tych słów niech będzie teledysk do "R.I.P.", kolejnego singla promującego zeszłoroczny mixtape Snowmana. Gościnnie nie zwalniający featuringowego tempa 2 Chainz, za produkcję odpowiada DJ Mustard.

 

]]>
Rihanna "Pour It Up (Remix)" ft. Young Jeezy, Rick Ross, Juicy J, T.I. - posłuchajhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-22,rihanna-pour-it-up-remix-ft-young-jeezy-rick-ross-juicy-j-ti-posluchajhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-22,rihanna-pour-it-up-remix-ft-young-jeezy-rick-ross-juicy-j-ti-posluchajMarch 22, 2013, 4:32 pmDaniel WardzińskiCoś dla fanów głębokiego undergroundu i poetyckich tekstów. W nowym remixie "Pour It Up" na świetnym nowoczesnym bicie Mike WiLL Made It oprócz samej Ri pojawia się czterech dobrze znanych zarobionych raperów - Young Jeezy, Rick Ross, Juicy J i T.I. Każdy podszedł do sprawy poważnie i nagrał coś szytego na miarę swoich możliwości. Kawałek nabrał nowego wyrazu i komercyjnego potencjału, a na dodatek dobrze się go słucha. Coś dla fanów głębokiego undergroundu i poetyckich tekstów. W nowym remixie "Pour It Up" na świetnym nowoczesnym bicie Mike WiLL Made It oprócz samej Ri pojawia się czterech dobrze znanych zarobionych raperów - Young Jeezy, Rick Ross, Juicy J i T.I. Każdy podszedł do sprawy poważnie i nagrał coś szytego na miarę swoich możliwości. Kawałek nabrał nowego wyrazu i komercyjnego potencjału, a na dodatek dobrze się go słucha.

 

]]>
Juicy J ft. Big Sean & Young Jeezy "Show Out" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-12,juicy-j-ft-big-sean-young-jeezy-show-out-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-12,juicy-j-ft-big-sean-young-jeezy-show-out-teledyskMarch 11, 2013, 9:53 amŁukasz RawskiWygląda na to, że machina promująca nadchodzący album Juicy J'a - "Stay Trippy" rusza na dobre. Kilka dni temu dostaliśmy nowy singiel, w którym udzielił się The Weeknd, a teraz dostajemy teledysk do utworu "Show Out", gdzie gościnnie udzielili się Big Sean oraz Young Jeezy. Bogactwo i przepych na każdym kroku. Wygląda na to, że machina promująca nadchodzący album Juicy J'a - "Stay Trippy" rusza na dobre. Kilka dni temu dostaliśmy nowy singiel, w którym udzielił się The Weeknd, a teraz dostajemy teledysk do utworu "Show Out", gdzie gościnnie udzielili się Big Sean oraz Young Jeezy. Bogactwo i przepych na każdym kroku. 

]]>
Trinidad James feat. T.I., Young Jeezy, 2 Chainz "All Gold Everything (Remix)" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-03,trinidad-james-feat-ti-young-jeezy-2-chainz-all-gold-everything-remix-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-03,trinidad-james-feat-ti-young-jeezy-2-chainz-all-gold-everything-remix-teledyskMarch 3, 2013, 8:40 amMateusz MarcolaTo się dopiero nazywa tempo! Jeszcze przed chwilą kompletnie anonimowy, dzisiaj na remix swojego megahitu zaprasza jedne z najjaśniej świecących gwiazd amerykańskiego maintreamu: T.I.'a, Young Jeeziego i 2 Chainza. O kim mowa? Ano o raperze kryjącym się pod ksywką Trinidad James, który po wydaniu darmowego albumu "Don't Be S.A.F.E." - to właśnie stamtąd pochodzi podstawowa wersja "All Gold Everything" - podpisał wart dwa miliony dolarów kontrakt z Def Jamem. Teledysk z udziałem czterech muszkieterów z Atlanty pod spodem. To się dopiero nazywa tempo! Jeszcze przed chwilą kompletnie anonimowy, dzisiaj na remix swojego megahitu zaprasza jedne z najjaśniej świecących gwiazd amerykańskiego maintreamu: T.I.'a, Young Jeeziego i 2 Chainza. O kim mowa? Ano o raperze kryjącym się pod ksywką Trinidad James, który po wydaniu darmowego albumu "Don't Be S.A.F.E." - to właśnie stamtąd pochodzi podstawowa wersja "All Gold Everything" - podpisał wart dwa miliony dolarów kontrakt z Def Jamem. Teledysk z udziałem czterech muszkieterów z Atlanty pod spodem. 

]]>
Video Dnia: 50 Cent ft. Snoop Dogg, Young Jeezy "Major Distribution"https://popkiller.kingapp.pl/2013-01-23,video-dnia-50-cent-ft-snoop-dogg-young-jeezy-major-distributionhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-23,video-dnia-50-cent-ft-snoop-dogg-young-jeezy-major-distributionJanuary 23, 2013, 11:31 amDaniel WardzińskiDlaczego: Pozornie nic wielkiego. Bit Soul Professa jakiś taki niby oczywisty, refren jest wielkim follow-upem i masz wrażenie, że słyszałeś go już wiele razy, a na klipie ujęcią ekipy fifciaka mieszają się z tańczącą laseczką i relaksującym się z batem Snoopem... Problem w tym, że 50 Cent po powrocie do Aftermath przypomniał sobie jak się robi hity. Spróbujcie po dwóch przesłuchaniach wybić sobie ten refren z głowy. Powodzenia. Zresztą sam fakt niecodziennego spotkania Curtisa ze Snoopem (nie Lionem) i Jeezym jest wystarczającym uzasadnieniem tego, że to Video Dnia. No i naprawdę się wkręca! "Street King Immortal" ma być na rynku w pierwszej połowie tego roku. Dlaczego: Pozornie nic wielkiego. Bit Soul Professa jakiś taki niby oczywisty, refren jest wielkim follow-upem i masz wrażenie, że słyszałeś go już wiele razy, a na klipie ujęcią ekipy fifciaka mieszają się z tańczącą laseczką i relaksującym się z batem Snoopem... Problem w tym, że 50 Cent po powrocie do Aftermath przypomniał sobie jak się robi hity. Spróbujcie po dwóch przesłuchaniach wybić sobie ten refren z głowy. Powodzenia. Zresztą sam fakt niecodziennego spotkania Curtisa ze Snoopem (nie Lionem) i Jeezym jest wystarczającym uzasadnieniem tego, że to Video Dnia. No i naprawdę się wkręca! "Street King Immortal" ma być na rynku w pierwszej połowie tego roku.

 

]]>
Trey Songz "Chapter V" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-18,trey-songz-chapter-v-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-18,trey-songz-chapter-v-recenzjaJanuary 18, 2013, 4:44 pmMarcin NataliTreya Songza pamiętam jeszcze jako skromnego, 20-letniego chłopaka w luźnych ciuchach, śpiewającego na ganku przed domem, że musi mu się udać... Numer „Gotta Make It” był właśnie moim pierwszym kontaktem z muzyką tego świetnie zapowiadającego się wokalisty rodem z małego miasteczka Petersburg w stanie Virginia. Klimatyczny sampel z utworu The Ebonys, wspaniały wokal gospodarza i gościnna zwrotka Speedy’ego Gonzalesa z Chicago – Twisty – no coś pięknego… Od tego czasu minęło 7 lat, Tremaine Neverson zdążył wydorośleć, nagrać dwie złote płyty, sprzedać ponad 2 miliony cd’s w USA i ugruntować swoją pozycję na scenie r&b. Bez wątpienia więc udało mu się wcielić w życie plan, który wyśpiewał w debiutanckim singlu, za co należą się już na wstępie duże gratulacje… Do rzeczy jednak. W zeszłym roku Trey wydał piąty w swoim dorobku album o tytule "Chapter V". Jak bardzo artysta zmienił się od debiutu i czy jest to materiał wart uwagi?Z pewnością Trey przeszedł ewolucję, ale też na szczęście nie zapomniał w pełni o korzeniach i brzmieniu, dzięki któremu udało mu się wybić z tłumu utalentowanych, głodnych sukcesu młodych wokalistów r&b. Dowodem na to jest fakt, iż wciąż za produkcję przeważającej części utworów odpowiada niejaki Troy Taylor, czyli gość, który odkrył Tremaine’a i konsekwentnie dostarczał mu podkłady na każdej z 5 dotychczasowych płyt. Ich współpraca jest więc czymś naturalnym i czuć tu chemię muzyczną, artysta odnajduje się świetnie na serwowanych przez swojego „mentora” bitach. A te stanowią stanowią przykład nowoczesnego, świeżego, mainstreamowego r&b, z niewielką domieszką klasycznych, ciepłych brzmień. Jeśli chodzi o wokal to zdecydowanie słyszymy tu Treya w formie, który umiejętnie operuje głosem na różnych pasmach, w większości serwując lekki, przyjemny dla ucha wokal w swoim stylu. Artysta nie ogranicza się też wyłącznie do śpiewu, pokazując m.in. w „Playin Hard”, że zarapowanie kilku zwrotek nie stanowi dla niego problemu.„Chapter V” to w większości spokojna, chilloutowa płyta, choć znalazły się tu też numery bardziej energiczne, klubowe, jak minimalistyczne „Check Me Out” z Diddym i Meek Millem, „2 Reasons” z T.I.’em czy oparte na 808’ach i tych popularnych ostatnio gęstych, cierpiących na ADHD hi-hatach i równie szybkich werblach "Hail Mary". Jak wypadają te eksperymenty? Osobiście nie jestem największym fanem takich brzmień, ale trzeba przyznać, że numery te zdecydowanie dodają różnorodności płycie i wielu osobom mogą przypaść do gustu. Oczywiście nie mogło zabraknąć klasycznych slow-jamów i pościelówek, a lirycznie album stanowi klasyczną opowieść o relacjach damsko-męskich i różnych jej aspektach. Jednym z poważniejszych, bardziej zaangażowanych tekstowo numerów jest „Pretty Girl’s Lie” mówiące o historii pięknej, lecz zagubionej dziewczyny. Duże słowa uznania należą się samemu Trey’owi, który nie poszedł na łatwiznę jak część wykonawców r&b, oddających warstwę tekstową w ręce „profesjonalistów” i zadbał o to, aby samemu napisać teksty. Choć może mała pomoc sprawiłaby, że lirycznie płyta prezentowałaby się lepiej i była bardziej wszechstronna? Piąty krążek w dorobku Treya Songza to w dużej mierze kontynuacja tego, do czego przyzwyczaił nas przez ostatnich kilka lat. Jeśli lubicie spokojne, nastrojowe, nowoczesne r&b, będzie to strzał w... dziewiątkę (kilka zakłóceń). Dobrze, profesjonalnie wyprodukowana płyta, świetny dla tego typu muzyki wokal gospodarza i kilka featuringów grubych ryb amerykańskiej rap sceny – m.in. T.I.’a, Lil’ Wayne’a, Young Jeezy’ego i Ryśka Rossa, powinny wystarczająco zaspokoić fanów tego typu muzyki. Osobiście chciałbym jednak usłyszeć tu więcej kawałków w stylu wspaniałego „Without a Woman”, stanowiących ukłon w stronę klasycznego, ciepłego soulu i momentalnie przywołujących na myśl debiut Songza. Moim zdaniem bowiem Trey brzmi na takich podkładach po prostu najlepiej i może w pełni pokazać swoje umiejętności wokalne i przypomnieć wszystkim, że wciąż pamięta, jak się robi dobry soul... W zamian chętnie oddałbym jak dla mnie średnie, stanowiące próbę zawojowania klubów „Check Me Out” czy kilka innych numerów, które wpadają jednym uchem a wypadają drugim... Wydaje mi się też, że gdyby „przyciąć” trochę tę płytę i z 71 minut, czyli aż 19 utworów zrobić powiedzmy 14, nie byłoby tragedii... No ale koniec narzekania, odhaczone. W skrócie – niezła robota Trey, choć czuję, że stać Cię na dużo więcej! Ode mnie mocna trójka z plusem, fani mogą sobie podciągnąć ocenę do czwórki z minusem.Treya Songza pamiętam jeszcze jako skromnego, 20-letniego chłopaka w luźnych ciuchach, śpiewającego na ganku przed domem, że musi mu się udać... Numer „Gotta Make It” był właśnie moim pierwszym kontaktem z muzyką tego świetnie zapowiadającego się wokalisty rodem z małego miasteczka Petersburg w stanie Virginia. Klimatyczny sampel z utworu The Ebonys, wspaniały wokal gospodarza i gościnna zwrotka Speedy’ego Gonzalesa z Chicago – Twisty – no coś pięknego…

Od tego czasu minęło 7 lat, Tremaine Neverson zdążył wydorośleć, nagrać dwie złote płyty, sprzedać ponad 2 miliony cd’s w USA i ugruntować swoją pozycję na scenie r&b. Bez wątpienia więc udało mu się wcielić w życie plan, który wyśpiewał w debiutanckim singlu, za co należą się już na wstępie duże gratulacje… Do rzeczy jednak. W zeszłym roku Trey wydał piąty w swoim dorobku album o tytule "Chapter V". Jak bardzo artysta zmienił się od debiutu i czy jest to materiał wart uwagi?

Z pewnością Trey przeszedł ewolucję, ale też na szczęście nie zapomniał w pełni o korzeniach i brzmieniu, dzięki któremu udało mu się wybić z tłumu utalentowanych, głodnych sukcesu młodych wokalistów r&b. Dowodem na to jest fakt, iż wciąż za produkcję przeważającej części utworów odpowiada niejaki Troy Taylor, czyli gość, który odkrył Tremaine’a i konsekwentnie dostarczał mu podkłady na każdej z 5 dotychczasowych płyt. Ich współpraca jest więc czymś naturalnym i czuć tu chemię muzyczną, artysta odnajduje się świetnie na serwowanych przez swojego „mentora” bitach. A te stanowią stanowią przykład nowoczesnego, świeżego, mainstreamowego r&b, z niewielką domieszką klasycznych, ciepłych brzmień. Jeśli chodzi o wokal to zdecydowanie słyszymy tu Treya w formie, który umiejętnie operuje głosem na różnych pasmach, w większości serwując lekki, przyjemny dla ucha wokal w swoim stylu. Artysta nie ogranicza się też wyłącznie do śpiewu, pokazując m.in. w „Playin Hard”, że zarapowanie kilku zwrotek nie stanowi dla niego problemu.

„Chapter V” to w większości spokojna, chilloutowa płyta, choć znalazły się tu też numery bardziej energiczne, klubowe, jak minimalistyczne „Check Me Out” z Diddym i Meek Millem, „2 Reasons” z T.I.’em czy oparte na 808’ach i tych popularnych ostatnio gęstych, cierpiących na ADHD hi-hatach i równie szybkich werblach "Hail Mary". Jak wypadają te eksperymenty? Osobiście nie jestem największym fanem takich brzmień, ale trzeba przyznać, że numery te zdecydowanie dodają różnorodności płycie i wielu osobom mogą przypaść do gustu. Oczywiście nie mogło zabraknąć klasycznych slow-jamów i pościelówek, a lirycznie album stanowi klasyczną opowieść o relacjach damsko-męskich i różnych jej aspektach. Jednym z poważniejszych, bardziej zaangażowanych tekstowo numerów jest „Pretty Girl’s Lie” mówiące o historii pięknej, lecz zagubionej dziewczyny. Duże słowa uznania należą się samemu Trey’owi, który nie poszedł na łatwiznę jak część wykonawców r&b, oddających warstwę tekstową w ręce „profesjonalistów” i zadbał o to, aby samemu napisać teksty. Choć może mała pomoc sprawiłaby, że lirycznie płyta prezentowałaby się lepiej i była bardziej wszechstronna?

Piąty krążek w dorobku Treya Songza to w dużej mierze kontynuacja tego, do czego przyzwyczaił nas przez ostatnich kilka lat. Jeśli lubicie spokojne, nastrojowe, nowoczesne r&b, będzie to strzał w... dziewiątkę (kilka zakłóceń). Dobrze, profesjonalnie wyprodukowana płyta, świetny dla tego typu muzyki wokal gospodarza i kilka featuringów grubych ryb amerykańskiej rap sceny – m.in. T.I.’a, Lil’ Wayne’a, Young Jeezy’ego i Ryśka Rossa, powinny wystarczająco zaspokoić fanów tego typu muzyki. Osobiście chciałbym jednak usłyszeć tu więcej kawałków w stylu wspaniałego „Without a Woman”, stanowiących ukłon w stronę klasycznego, ciepłego soulu i momentalnie przywołujących na myśl debiut Songza. Moim zdaniem bowiem Trey brzmi na takich podkładach po prostu najlepiej i może w pełni pokazać swoje umiejętności wokalne i przypomnieć wszystkim, że wciąż pamięta, jak się robi dobry soul... W zamian chętnie oddałbym jak dla mnie średnie, stanowiące próbę zawojowania klubów „Check Me Out” czy kilka innych numerów, które wpadają jednym uchem a wypadają drugim... Wydaje mi się też, że gdyby „przyciąć” trochę tę płytę i z 71 minut, czyli aż 19 utworów zrobić powiedzmy 14, nie byłoby tragedii... No ale koniec narzekania, odhaczone. W skrócie – niezła robota Trey, choć czuję, że stać Cię na dużo więcej! Ode mnie mocna trójka z plusem, fani mogą sobie podciągnąć ocenę do czwórki z minusem.

]]>
Trinidad James ft. T.I., Young Jeezy, 2 Chainz "All Gold Everything (ATL Remix)" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-08,trinidad-james-ft-ti-young-jeezy-2-chainz-all-gold-everything-atl-remix-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-08,trinidad-james-ft-ti-young-jeezy-2-chainz-all-gold-everything-atl-remix-nowy-numerJanuary 8, 2013, 12:06 pmMateusz MarcolaDyskografia Trinidada Jamesa zamyka się wprawdzie na jednym mikstejpie, lecz w zupełności mu to wystarczyło, by podpisać wart dwa miliony dolarów kontrakt z wytwórnią Def Jam. Chociaż co tam mikstejp - wystarczył jeden nośny singiel. "All Gold Everything", bo o tym numerze mowa, już dawno urósł do miana fenomenu, ale najwyraźniej chce urosnąć jeszcze wyżej: poniżej nowy remiks z gościnnymi zwrotkami reprezentantów Atlanty: T.I.'a, Young Jeeziego i 2 Chainza. Dyskografia Trinidada Jamesa zamyka się wprawdzie na jednym mikstejpie, lecz w zupełności mu to wystarczyło, by podpisać wart dwa miliony dolarów kontrakt z wytwórnią Def Jam. Chociaż co tam mikstejp - wystarczył jeden nośny singiel. "All Gold Everything", bo o tym numerze mowa, już dawno urósł do miana fenomenu, ale najwyraźniej chce urosnąć jeszcze wyżej: poniżej nowy remiks z gościnnymi zwrotkami reprezentantów Atlanty: T.I.'a, Young Jeeziego i 2 Chainza.

 

]]>
Young Jeezy "It's Tha World" - darmowy mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-13,young-jeezy-its-tha-world-darmowy-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-13,young-jeezy-its-tha-world-darmowy-mixtapeDecember 13, 2012, 12:26 pmŁukasz RawskiYoung Jeezy to jeden z tych raperów, który zawodzi naprawdę rzadko, a jeśli już to robi nie jest to na tyle mocne rozczarowanie by mieć mu to za złe przez dłuższy okres. Wydając w ubiegłym roku swój kolejny long play zatytułowany "Thug Motivation 103: Hustlerz Ambition" udowodnił, że jest obecnie w czołówce mainstreamowych raperów. Tym razem Snowman rok kończy jednak mixtapem.17 numerów, wśród gości 2 Chainz, Birdman, Trey Songz, czy YG. Bity podrzucili chociażby Warren G, Jahlil Beats, Mike Will Made It, czy też Lodi. W rozwinięciu możliwość downloadu oraz odsłuchu.Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comYoung Jeezy to jeden z tych raperów, który zawodzi naprawdę rzadko, a jeśli już to robi nie jest to na tyle mocne rozczarowanie by mieć mu to za złe przez dłuższy okres. Wydając w ubiegłym roku swój kolejny long play zatytułowany "Thug Motivation 103: Hustlerz Ambition" udowodnił, że jest obecnie w czołówce mainstreamowych raperów. Tym razem Snowman rok kończy jednak mixtapem.

17 numerów, wśród gości 2 Chainz, Birdman, Trey Songz, czy YG. Bity podrzucili chociażby Warren G, Jahlil Beats, Mike Will Made It, czy też Lodi. W rozwinięciu możliwość downloadu oraz odsłuchu.


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com

]]>
Freddie Gibbs ostatecznie opuszcza CTE Young Jeezy'egohttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-12,freddie-gibbs-ostatecznie-opuszcza-cte-young-jeezyegohttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-12,freddie-gibbs-ostatecznie-opuszcza-cte-young-jeezyegoDecember 12, 2012, 4:33 pmDaniel WardzińskiTo wisiało w powietrzu od bardzo dawna, sytuacja była niejasna, nie do końca wiadomo było czemu CTE nie wydaje mainstreamowego debiutu Freddie Gibbsa, a teraz obie strony potwierdziły, że Gangsta Gibbs i należące do Young Jeezy'ego CTE zakończyły współpracę. Przy okazji ogłoszenia nowej umowy dystrybucyjno wydawniczej między CTE World a Atlantic Records, Jeezy powiedział: "To nowy start dla CTE, coś jak ponowne uruchomienie. Postanowiłem zetrzeć naszą tablicę, żeby zrobić więcej miejsca dla nowych talentów, które chce wspierać i kształcić". O sprawie wypowiedział się również sam Gibbs.Pochodzący z Indiany mikrofonowy masakrator powiedział "To była wspólna decyzja. Było wiele powodów do jej podjęcia, ale koniec końców uważam, że to dobry wybór dla mnie i dla mojej rodziny. To był krok, który musiałem wykonać zarówno ze względów osobistych jak i biznesowych. Poszliśmy po prostu w innych kierunkach - najlepszy rozwiązaniem było, żeby Jeezy poszedł w swoim, a ja w swoim". Zapytany o to czy mamy spodziewać się dissów z jego strony, co jest dosyć typowe w przypadku takich rozstań w amerykańskim rap-biznesie Gibbs powiedział: "Dopóki nikt mnie nie dissuje, ode mnie żaden diss nie wyjdzie. Dopóki nikt nie traktuje mnie bez szacunku, albo nie czuję się tak potraktowany, wszystko gra".Warto wspomnieć też o tym jak o samym Freddiem wypowiadał się Jeezy: "Freddie jest bardzo utalentowanym artystą, ale podjęłem decyzję o <zresetowaniu> swojej kariery i swoich biznesowych rozwiązań. Absolutnie nie wątpię, że Freddie pójdzie w swojej karierze po wszystko na co go stać i życzę mu w tej karierze wszystkiego najlepszego".Co ciekawe Freddie, a jest to trzeba przyznać bardzo w jego stylu, nie siedzi z założonymi rękami. "W drodze jest mój nowy kontrakt, więc wszystko idzie w dobrą stronę. Nie jestem jednym z typów, którzy będą siedzieć i gorzknieć. To nie jest moja cecha. To krok, który musiałem zrobić w swojej karierze. Gracze biorą udział w transferach, zmieniają swoje drużyny i zdobywają mistrzostwa". Tego życzymy Gibbsowi bo z pewnością jest tego wart.PS: Pod spodem znajdziecie nowy numer Cardo w którym gościnnie pojawia się Freddie. Chyba jeszcze nie słyszałem Gibbsa na bicie ID Labsa. Nie jest mu może z taką stylistyką najbardziej do twarzy, ale tacy gracze radzą sobie w przeróżnych sytuacjach. To wisiało w powietrzu od bardzo dawna, sytuacja była niejasna, nie do końca wiadomo było czemu CTE nie wydaje mainstreamowego debiutu Freddie Gibbsa, a teraz obie strony potwierdziły, że Gangsta Gibbs i należące do Young Jeezy'ego CTE zakończyły współpracę. Przy okazji ogłoszenia nowej umowy dystrybucyjno wydawniczej między CTE World a Atlantic Records, Jeezy powiedział: "To nowy start dla CTE, coś jak ponowne uruchomienie. Postanowiłem zetrzeć naszą tablicę, żeby zrobić więcej miejsca dla nowych talentów, które chce wspierać i kształcić". O sprawie wypowiedział się również sam Gibbs.

Pochodzący z Indiany mikrofonowy masakrator powiedział "To była wspólna decyzja. Było wiele powodów do jej podjęcia, ale koniec końców uważam, że to dobry wybór dla mnie i dla mojej rodziny. To był krok, który musiałem wykonać zarówno ze względów osobistych jak i biznesowych. Poszliśmy po prostu w innych kierunkach - najlepszy rozwiązaniem było, żeby Jeezy poszedł w swoim, a ja w swoim". Zapytany o to czy mamy spodziewać się dissów z jego strony, co jest dosyć typowe w przypadku takich rozstań w amerykańskim rap-biznesie Gibbs powiedział: "Dopóki nikt mnie nie dissuje, ode mnie żaden diss nie wyjdzie. Dopóki nikt nie traktuje mnie bez szacunku, albo nie czuję się tak potraktowany, wszystko gra".

Warto wspomnieć też o tym jak o samym Freddiem wypowiadał się Jeezy: "Freddie jest bardzo utalentowanym artystą, ale podjęłem decyzję o <zresetowaniu> swojej kariery i swoich biznesowych rozwiązań. Absolutnie nie wątpię, że Freddie pójdzie w swojej karierze po wszystko na co go stać i życzę mu w tej karierze wszystkiego najlepszego".

Co ciekawe Freddie, a jest to trzeba przyznać bardzo w jego stylu, nie siedzi z założonymi rękami. "W drodze jest mój nowy kontrakt, więc wszystko idzie w dobrą stronę. Nie jestem jednym z typów, którzy będą siedzieć i gorzknieć. To nie jest moja cecha. To krok, który musiałem zrobić w swojej karierze. Gracze biorą udział w transferach, zmieniają swoje drużyny i zdobywają mistrzostwa". Tego życzymy Gibbsowi bo z pewnością jest tego wart.

PS: Pod spodem znajdziecie nowy numer Cardo w którym gościnnie pojawia się Freddie. Chyba jeszcze nie słyszałem Gibbsa na bicie ID Labsa. Nie jest mu może z taką stylistyką najbardziej do twarzy, ale tacy gracze radzą sobie w przeróżnych sytuacjach.

 

]]>
Mixtape Tygodnia: Freddie Gibbs "Baby Face Killa"https://popkiller.kingapp.pl/2012-10-01,mixtape-tygodnia-freddie-gibbs-baby-face-killahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-01,mixtape-tygodnia-freddie-gibbs-baby-face-killaOctober 8, 2012, 7:57 pmMarcin Natali"Baby Face Killa", najnowszy darmowy projekt spod ręki Freddiego Gibbsa, obsadzony jest mocniej niż wiele legalnych albumów w mainstreamie.Obok bezkompromisowego i wyrazistego gospodarza pojawiają się tu bowiem na mikrofonie takie postaci jak Krayzie Bone, Jadakiss, Young Jeezy, Jay Rock, Z-Ro, Curren$y czy Dom Kennedy. Do tego bity podrzucili m.in. Statik Selektah, SMKA i Cookin' Soul. Czy naprawdę muszę was jeszcze kogoś zachęcać do sprawdzenia tego materiału?Odsłuch i download całości przez DatPiff.comAlternatywny download link ; Odsłuch przez DJBooth"Baby Face Killa", najnowszy darmowy projekt spod ręki Freddiego Gibbsa, obsadzony jest mocniej niż wiele legalnych albumów w mainstreamie.

Obok bezkompromisowego i wyrazistego gospodarza pojawiają się tu bowiem na mikrofonie takie postaci jak Krayzie Bone, Jadakiss, Young Jeezy, Jay Rock, Z-Ro, Curren$y czy Dom Kennedy. Do tego bity podrzucili m.in. Statik Selektah, SMKA i Cookin' Soul. Czy naprawdę muszę was jeszcze kogoś zachęcać do sprawdzenia tego materiału?

Odsłuch i download całości przez DatPiff.com

Alternatywny download link ; Odsłuch przez DJBooth

]]>
Young Jeezy "Thug Motivation 103: Hustlerz Ambition" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-12-20,young-jeezy-thug-motivation-103-hustlerz-ambition-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-12-20,young-jeezy-thug-motivation-103-hustlerz-ambition-recenzjaDecember 30, 2013, 7:23 pmŁukasz RawskiTo niesamowite jak gust człowieka może ulec zmianie w sposób tak diametralny. Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z rapem "Brudne Południe" było dla mnie zawsze abstrakcją, czymś czego nie można słuchać. Dziś zaś jest to bezsprzecznie mój ulubiony rapowy rejon i w roku 2011 udowadnia, że jak najbardziej zasługuje na nie tylko moje uznanie. To właśnie południe w moim mniemaniu wydało w powoli mijającym roku 2011 najwięcej rapowych kozaków i to właśnie z południa, konkretnie z Atlanty pochodzi mój faworyt w kategoriach "Płyta roku 2011", "Singiel Roku 2011", oraz "Artysta roku 2011". Panie i Panowie! Young Jeezy wraca ze zdwojoną siłą!To właśnie Jeezy i jego "Thug Motivation 103: Hustlerz Ambiotion" to mój niezaprzeczalny kandydat do najlepszego wydawnictwa tego roku. Album zapowiadany od końca 2009 roku to czwarty solowy album w dorobku artysty, którego ostatnim uderzeniem był nagrany w 2008 roku album "The Recession". Jak więc widzimy Jeezy kazał nam czekać 3 lata aż ponownie usłyszymy go na oficjalnym wydawnictwie. Wypadałoby pozdrowić teraz panów z Def Jam, którzy nieustannie przekładali premierę tego krążka. Aż w końcu nadszedł grudzień 2011 roku i...I dostaliśmy coś, czego nie każdy oczekiwał. Snowman to gwarancja jednego - mocnych trapowych bitów. Niemal wszyscy czegoś takiego oczekiwali. Pan Jenkins postawił jednak na inny koncept płyty i ponad okrutne trapowe bity postawił kawałki spokojniejsze, o bardziej przemyślanych tekstach. Spotkałem się z ciekawym komentarzem, że Jeezy nie udaje, że to jeden z najprawdziwszych zawodników w grze. Po przesłuchaniu tej płyty nie sposób jest się nie zgodzić. Jednych może nudzić, mogą uważać że to nie to samo co poprzednie części Thug Motivation. Ja jednak jestem w pełni zadowolony ogólnym wydźwiękiem albumu, który spełnił wszystkie moje oczekiwania. Jeezy idealnie płynie po bitach, które momentami są wyśmienite. Duża w tym zasługa Lil Lody'ego, który wyprodukował 5 kawałków na albumie. Przede wszystkim garść propsów należą mu się za kawałek "Waiting". Świetnie rozpoczęcie albumu i powolne oswojenie słuchacza z tym, czego oczekiwać może po tym krążku. Prócz Lody'ego na duże propsy, a właściwie na największe propsy zasługuje ekipa J.U.S.T.I.C.E. League, która zrobiła bit do najlepszego w moim mniemaniu singla tego roku. "F.A.M.E." w duecie z innym gwiazdorem z Atlanty, czyli T.I.'em urzekło mnie. Przed premierą miałem ten kawałek zapętlony w playliscie i nikt nie potrafił mnie od niego oderwać, a kiedy powstał klip liczyłem na sporą rotację we wszelkich stacjach muzycznych. Niestety trochę się przeliczyłem, bo "F.A.M.E." owej rotacji nie ma. Szkoda, choć każdy kto będzie chciał dostrzec geniusz tego albumu zapewne sięgnie po niego bez być może zbędnej promocji w komercyjnych stacjach muzycznych.Bo ten album to geniusz Jeezy'ego. Człowieka, który prócz iście hustlerskiej duszy pokazuje swoją drugą twarz. Ten album jest spokojniejszy niż jego dotychczasowe. Oczywiście, nadal pełno jest kawałków przepełnionych tematyką imprez, jarania, picia. Jednak Jeezy na tym albumie to nie tylko picie, jaranie i imprezy. Zwiększa odsetek przemyślanych kawałków. Jest ich znacznie więcej niż na poprzednich albumach i to duża zaleta tego krążka. Każdy, kto kojarzy Snowmana tylko i wyłącznie z ostrymi bangerami może się trochę zaskoczyć odsłuchując ten album. Oczywiście pozytywnie. Również goście wypadli na prawdę dobrze. Kiedy patrzysz na takie ksywy jak: Jay-Z, Snoop Dogg, Devin Tha Dude, Jadakiss, Fabolous, Andre 3000, Lil' Wane, czy Trick Daddy wiesz, że masz do czynienia z prawdziwą śmietanką obecnej rapgry. Nie licząc Trick Daddy'ego, który wypadł okropnie, cała reszta leci co najmniej przyzwoicie, a wielkie słowa uznania należą się w moim mniemaniu Hovie oraz Devinowi. Należy również pamiętać o młodym narybku w postaci 2 Chainza, czy Future'a. Świetne występy, które jeszcze bardziej podniosły poziom płyty.Podsumowując... Young Jeezy wraca po 3 latach z nowym albumem, który odbiega trochę od jego dotychczasowej twórczości. Nie ma tutaj stężenia bangerów, nie ma tutaj mocno zaznaczonego południowego charakteru płyty. Jeezy na tym krążku przechodzi małą przemianę. Przemianę, która jak najbardziej mi odpowiada. Ta płyta to mój bezsprzeczny kandydat do płyty roku. Dostałem to czego oczekiwałem, Jeezy'ego w świetnej formie. Piątka z plusem.Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z rapem "Brudne Południe" było dla mnie zawsze abstrakcją, czymś czego nie można słuchać. Dziś zaś jest to bezsprzecznie mój ulubiony rapowy rejon i w roku 2011 udowadnia, że jak najbardziej zasługuje na nie tylko moje uznanie. To właśnie południe w moim mniemaniu wydało w powoli mijającym roku 2011 najwięcej rapowych kozaków i to właśnie z południa, konkretnie z Atlanty pochodzi mój faworyt w kategoriach "Płyta roku 2011", "Singiel Roku 2011", oraz "Artysta roku 2011".

Panie i Panowie! Young Jeezy wraca ze zdwojoną siłą!

To właśnie Jeezy i jego "Thug Motivation 103: Hustlerz Ambiotion" to mój niezaprzeczalny kandydat do najlepszego wydawnictwa tego roku. Album zapowiadany od końca 2009 roku to czwarty solowy album w dorobku artysty, którego ostatnim uderzeniem był nagrany w 2008 roku album "The Recession". Jak więc widzimy Jeezy kazał nam czekać 3 lata aż ponownie usłyszymy go na oficjalnym wydawnictwie. Wypadałoby pozdrowić teraz panów z Def Jam, którzy nieustannie przekładali premierę tego krążka. Aż w końcu nadszedł grudzień 2011 roku i...

I dostaliśmy coś, czego nie każdy oczekiwał. Snowman to gwarancja jednego - mocnych trapowych bitów. Niemal wszyscy czegoś takiego oczekiwali. Pan Jenkins postawił jednak na inny koncept płyty i ponad okrutne trapowe bity postawił kawałki spokojniejsze, o bardziej przemyślanych tekstach. Spotkałem się z ciekawym komentarzem, że Jeezy nie udaje, że to jeden z najprawdziwszych zawodników w grze. Po przesłuchaniu tej płyty nie sposób jest się nie zgodzić. Jednych może nudzić, mogą uważać że to nie to samo co poprzednie części Thug Motivation. Ja jednak jestem w pełni zadowolony ogólnym wydźwiękiem albumu, który spełnił wszystkie moje oczekiwania. Jeezy idealnie płynie po bitach, które momentami są wyśmienite. Duża w tym zasługa Lil Lody'ego, który wyprodukował 5 kawałków na albumie. Przede wszystkim garść propsów należą mu się za kawałek "Waiting". Świetnie rozpoczęcie albumu i powolne oswojenie słuchacza z tym, czego oczekiwać może po tym krążku. Prócz Lody'ego na duże propsy, a właściwie na największe propsy zasługuje ekipa J.U.S.T.I.C.E. League, która zrobiła bit do najlepszego w moim mniemaniu singla tego roku. "F.A.M.E." w duecie z innym gwiazdorem z Atlanty, czyli T.I.'em urzekło mnie. Przed premierą miałem ten kawałek zapętlony w playliscie i nikt nie potrafił mnie od niego oderwać, a kiedy powstał klip liczyłem na sporą rotację we wszelkich stacjach muzycznych. Niestety trochę się przeliczyłem, bo "F.A.M.E." owej rotacji nie ma. Szkoda, choć każdy kto będzie chciał dostrzec geniusz tego albumu zapewne sięgnie po niego bez być może zbędnej promocji w komercyjnych stacjach muzycznych.

Bo ten album to geniusz Jeezy'ego. Człowieka, który prócz iście hustlerskiej duszy pokazuje swoją drugą twarz. Ten album jest spokojniejszy niż jego dotychczasowe. Oczywiście, nadal pełno jest kawałków przepełnionych tematyką imprez, jarania, picia. Jednak Jeezy na tym albumie to nie tylko picie, jaranie i imprezy. Zwiększa odsetek przemyślanych kawałków. Jest ich znacznie więcej niż na poprzednich albumach i to duża zaleta tego krążka. Każdy, kto kojarzy Snowmana tylko i wyłącznie z ostrymi bangerami może się trochę zaskoczyć odsłuchując ten album. Oczywiście pozytywnie. Również goście wypadli na prawdę dobrze. Kiedy patrzysz na takie ksywy jak: Jay-Z, Snoop Dogg, Devin Tha Dude, Jadakiss, Fabolous, Andre 3000, Lil' Wane, czy Trick Daddy wiesz, że masz do czynienia z prawdziwą śmietanką obecnej rapgry. Nie licząc Trick Daddy'ego, który wypadł okropnie, cała reszta leci co najmniej przyzwoicie, a wielkie słowa uznania należą się w moim mniemaniu Hovie oraz Devinowi. Należy również pamiętać o młodym narybku w postaci 2 Chainza, czy Future'a. Świetne występy, które jeszcze bardziej podniosły poziom płyty.

Podsumowując... Young Jeezy wraca po 3 latach z nowym albumem, który odbiega trochę od jego dotychczasowej twórczości. Nie ma tutaj stężenia bangerów, nie ma tutaj mocno zaznaczonego południowego charakteru płyty. Jeezy na tym krążku przechodzi małą przemianę. Przemianę, która jak najbardziej mi odpowiada. Ta płyta to mój bezsprzeczny kandydat do płyty roku. Dostałem to czego oczekiwałem, Jeezy'ego w świetnej formie. Piątka z plusem.


]]>