Najbardziej wyczekiwany tegoroczny album, ktróry wciąż nie ujrzał światła dziennego? Jedni powiedzą, że to "My Name Is My Name" Pushy T, inni wymienią powrót Eminema, ale znajdą się bez wątpienia i tacy, którzy wskażą na "Nothing Was The Same" Drake'a (na półki sklepowe trafi już 17. września 24. września).
Kanadyjczyk umiejętnie podgrzewa atmosferę, a na niespełna miesiąc przed premierą zdradził magazynowi "Rolling Stone", że na swoim trzecim longplayu gościnnie wystąpią Lil Wayne, Jay-Z oraz Hudson Mohawke, muzyk znany m.in. ze współpracy z Kanye Westem. Poniżej znajdziecie także wypuszczony jakiś czas temu krótki promocyjny film, na którym Drake udowadnia, że statuetka Grammy to rzecz całkiem, hmm, funkcjonalna.
September 17 from OctobersVeryOwn on Vimeo.
Komentarze