Preemo był, jest i raczej już pozostanie, producentem, którego produkcje sprawiają, że słuchacz myśli "jak tym razem Premier ulepi bit mimo zachowania swojego stylu?". Coś w tym jest. Tyle lat na szczycie, styl niezmienny a jednak w jego podkładach pojawia się minimalna różnorodność (zależna m.in. od tego dla kogo szykowany jest podkład). W wielu wypadkach raper nawijający na taki instrumental schodzi na bok, będąc jedynie tłem dla majstersztyku pana Martinsa (przykłady z przeszłości- chociażby Wais P).Chcecie sprawdzić jak wypadł raper .38 Special (lub też Spesh) w numerze "No More" nagranym na bicie Preema?
Premier to nie tylko mocarne podkłady. Premier to także idealnie dobrane cuty. Słowa m.in. Fifty'ego czy też L'a, pasują tu perfekcyjnie.
A Spesh? Nie wypadł tragicznie. Ba, nawinął wręcz i całkiem solidnie. Nie jest on mistrzem techniki lub liryki, na wyżyny też się nie wzniósł, lecz jego wersy można uznać za naprawdę porządne.
Poniżej filmik typu "making of" z procesu tworzenia kawałka "No More".
Kawałek "No More" pochodzi z najnowszego mixtape'u Speciala noszącego nazwę "Time Served". Hostem tego darmowego wydawnictwa jest Green Lantern. Sprawdźcie sami:
Komentarze