Popkiller
2022

GŁOSOWANIE

News Świat

popkiller.kingapp.plMessy Marv vs. Too Short - beef kalifornijskich legend!
Data publikacji 2011-08-28
Admin strony
Ulica


W cieniu zgrzytów między Game'em czy Lil Wayne'em a Jayem-Z rozkręca się beef dwójki legend kalifornijskiej Bay Area. Messy Marv znany także jako The BoyBoy Young Mess postanowił bowiem zaatakować króla westcoastowego pimpingu - Too $horta. Początkowo zaczepiał go na twitterze i w innych podobnych miejscach, Short Dawg twierdził jednak, że nie ma zamiaru na to reagować i angażować się w internetowe sprzeczki.

Sytuacja zmieniła się, gdy Marv nie odpuszczał i puścił w świat jeden a potem zapowiedział drugi diss...

Wszystko zaczęło się od "Class of 84 (Fuck Too Short)", które $hort jedynie skomentował w wywiadzie. Zareagować postanowił jednak JT The Bigga Figga. Efekt? Kolejny wywiad z Marvem, w którym twierdzi on, że nie zna kogoś takiego jak JT (tjaa...). Wywiadem odpowiedział i Bigga Figga, a wtedy zdanie zmienił Too Short, atakując Marva na twitterze i puszczając diss zatytułowany "Where You At". Jak na razie jest to przedostatni element układanki, bo w międzyczasie ukazał się i zapowiadany drugi diss Messy'ego - "Da Bay's Biggest Hypocrite", zobrazowany klipem.

Komplet dissów poniżej, będziemy relacjonować wam dalszy przebieg sytuacji.





Może Cię zainteresować

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R
Data publikacji 2023-06-19

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei
Data publikacji 2023-06-21

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei

P Money powraca -
Data publikacji 2023-06-21

P Money powraca - "Money Over Everyone 4" już dostępne

Popkillery 2023 - retransmisja
Data publikacji 2023-06-27
Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie
Data publikacji 2023-06-28

Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie

Komentarze

Będziemy używać tego zamiast twojego imienia i nazwiska

Newsletter


Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!