Wykorzystując fragment utworu Sade "Soldier Of Love" Kyleon przerapował numer w bardzo swoim stylu. Dużo houstońskiego stylu, mocne akcenty na końcu wersów, nawijanie o używkach, stylu życia, ale wszystko z pewnością w głosie i umiejętnościami nakazującym zwrócić na to uwagę. Podobieństwo do Ricka Rossa, o którym już kiedyś wspominałem nadal jest słyszalne, ale przestało przeszkadzać, bo coraz więcej ich różni.
"Legalize"? Przede wszystkim świetna robota Hiszpanów, którzy wysmażyli mistrzowski nawiązujący trochę do jamajskich brzmień bit, na którym Killa bynajmniej nie chilluje. Jedzie szybko, ale umiejętnie. Obydwa numery pod spodem!
Komentarze