
Na pierwszy ogień mamy dla was trzy kawałki, jeden z nowego materiału oraz dwa, które już doskonale znacie. A przynajmniej powinniście.
Mam wrażenie, że ze wszystkich koncertów, które widziałem na HHK 2010 to właśnie na tym zobaczyłem osoby, którym najbardziej zależało na rozkręceniu swojego koncertu. Pezet wręcz wychodził z siebie, żeby wypaść jak najlepiej, a zdarte gardło niespecjalnie mu w tym przeszkadzało. Za litry wylanego potu dostał piękną nagrodę - Ci ludzie pod sceną byli po jego stronie. Małolat może tak dynamiczny nie był, ale wciąż jestem pełen podziwu dla tego z jaką łatwością i wiernością odtwarza swoje wersy na koncercie. Pełen profesjonalizm.
Mamy dla was koncertowe wersje "W Branży", "Rapu Z Boiska" oraz "Zaalarmuj". Widzicie ten las rąk? Jeśli tam byliście na stówę patrzycie na to z satysfakcją, jeśli nie, powinniście patrzeć z żalem. Było naprawdę, naprawdę gorąco.
Komentarze