Gruby Józek ze zmasowanym atakiem! Ostatnio jeden kawałek Don Cartageny przypada średnio na dwa dni, a nas to nijak nie martwi, a już na pewno nie męczy... Każdy kolejny raczej utwierdza w przekonaniu, że nadchodzące "The DarkSide Vol. 1" może być wielkim powrotem reprezentanta Bronxu.Czy tak będzie też w przypadku tej kolaboracji z R. Kellym? Nowojorska strona Cracka jak najbardziej w formie, sprawdźcie jak miewa się ta kojarzona bardziej z Florydą.
W mojej opinii bardzo dobrze. Ten podkład ma w sobie ten Scarface'owy klimat za który swego czasu wielkie propsy dostawał Rick Ross. Powtórka z rozrywki? Absolutnie nie. Fat Joe jest w takim gazie, że jego zwrotki nawet w tej konwencji brzmią megaprzekonująco. He's back... Podoba Ci się to czy nie. Czwarty kawałek, czwarty na świetnym poziomie.






































Komentarze