WTM parę miesięcy temu wydało album pt. "Cztery Części Prawdy", na którym gościnnie pojawił się m.in. Chada, Setka, GRZ/Peel Motyff, Lont, Kowall, Galon, Tomiko, Gabi, Rastamaniek oraz CBR.
Zanim zapoznacie się z najnowszą płytąWTM, zapraszamy do przeczytania obszernych wypowiedzi raperów!
1. Czym zajmowałeś się przez ostatnie pół roku? Nad czym pracowałeś w tym czasie?
TZI: Przez ostatni okres pracowaliśmy nad naszym najnowszym albumem "Cztery Części Prawdy", którego premiera odbyła się 30 kwietnia. Ostro też przygotowywałem się do zawarcia związku małżeńskiego, który miał miejsce 17 kwietnia, a zaraz po nim tydzień w Tunezji. Ogólnie zakręcony czas, dużo się u mnie działo i jeszcze sporo przede mną.
Mączak: Szkoła, praca i wolne style w przerwie, szukanie nowych pomysłów na kolejną płytę i przemyślenie wielu spraw.
Fabster: Głównym działaniem przez ostatnie pół roku była praca nad nasza płytą "Cztery części prawdy" i jej finalizowanie, zdobywanie patronatów i pozyskanie sponsorów. Zagraliśmy też kilka koncertów, a przed nami kolejne. Prócz tego zmieniłem prace i przeprowadziłem się do stolicy. W ogóle ostatnie pół roku był to czas, w którym w moim życiu zaszło bardzo wiele zmian, lecz wszystko idzie w dobrym kierunku.
2. Kiedy usłyszymy jakiś nowy materiał Twojego
autorstwa? U kogo pojawisz się gościnnie?
TZI: No myślę, że raczej
nieprędko :) Muszę ogarnąć najpierw życiowe sprawy. W
planach co prawda mam nagranie solówki, ale to jest na razie odległy
temat, na
razie trochę piszę i zobaczymy. Co do gościnnych nagrywek nic mi się nie
szykuje na razie, ale jak będzie jakaś okazja myślę, że skorzystam z
niej.
Mączak: Pewnie najprędzej u siebie, na nowym materiale
WTM-u. Czekam na
nowe bity od Fabstera i Pirada, żeby w końcu ruszyć z tematem i wylać z
siebie
to, co się we mnie gniecie. Może to nada jakiś kierunek lub pomysł na
płytę.
Pewnie na którymś z melanży nagramy jakiś spontan i wrzucimy tu i
ówdzie, ale
to raczej bez większego hałasu. Na razie każdy z nas ma coś do zrobienia
-
prywatnie.
Fabster: Obecnie pracujemy nad
wspólnym materiałem wraz z moim serdecznym przyjacielem CBR-em. Czas i
siła,
jaką poświęcam obecnie skierowana jest właśnie w ten materiał. Mamy już
zebrane
sporo bitów, tematów i zrealizowane kilka numerów. Goście też są już
zaproszeni, myślę, że nie zawiedziemy tą płytą słuchaczy. Brzmieniowo
będzie to
album, w którym przeważać będzie klasyka, choć nie zabraknie i
nowoczesnego
stylu - tematycznie zaś powyciągamy trochę brudów i parę spraw ujrzy
światło
dzienne, płyta będzie bardzo szczera. Z kolei gościnnie, a raczej jako
producent będzie mnie można usłyszeć na płytach Gabi, Lonta, Brudnego
Bastionu,
Wuwunia czy Małaza oraz na wielu innych, o których na razie jest zbyt
wcześnie
aby mówić. Z niecierpliwością czekam również na "powrót" Chady - w
planach oczywiście kolejne produkcje. Najświeższym materiałem z kolei,
na
którym pojawiły się moje produkcje jest płyta Kowalla i Galona "Czysta
natura".
3. Z jakim raperem/producentem z
polskiej sceny chciałbyś nawiązać współpracę? Czyja płyta wywarła
ostatnio na
Tobie dobre wrażenie?
TZI: Na pewno Waldemar Kasta. Jego
ostatni album "13" mam i polecam. Pyskaty wydał ciekawą płytę "Pysk w
Pysk".
Oczywiście Chada "Proceder", którego pozdrawiam, Ten Typ Mes "Zamach Na
Przeciętność".
Mączak: W sumie jak każdy chyba chciałbym coś
nawinąć na bitach od
Matheo, lub po szesnastce wspólnie z Guralem. Pozytywnie też o płycie
Soboty "SOBOTAŻ" materiał na piątkę, kupiłem, mam i się jaram. Z nim
również kawałek
mógłby wyjść niecodziennie i mieć zajebisty potencjał.
Fabster:
Wiadomo, na polskiej scenie jest wielu utalentowanych raperów, z
wieloma chciałoby się stworzyć choćby jeden wspólny numer, ale chyba na
dzień
dzisiejszy w moim mniemaniu chętnie stworzyłbym coś z GrubSonem -
oczywiście
jako producent.
4. Do jakiego utworu z całej swojej
twórczości odnosisz się z największą sympatią oraz dlaczego akurat ten
kawałek?
TZI: Mógłbym spokojnie wymienić
więcej niż jeden kawałek. Z najnowszej płyty bez wątpienia jest to np.
"Cokolwiek 2" z Chadą. Nagrać kawałek z takim raperem to prawdziwa
przyjemność.
Podobnie zresztą, jak dwa pierwsze kawałki nagrane kiedyś z GRZ'em. To
też było
przeżycie, które miło wspominam. Teraz przyjaźnimy się i nagraliśmy już
wspólnie trochę kawałków.
Mączak: haha"Czy to się
kalkuluje?" mój pierwszy numer w szeregach
WTM z 2006 i pomimo, że nie powala to przypomina mi emocje, jakie
towarzyszyły
temu wszystkiemu. Wtedy zapał był nieziemski, a ograniczenia sprzętowe
zupełnie
nieistotne.
Fabster: Kawałków, które przywołują jakieś
wspomnienia jest mnóstwo...
chyba nie mam jakiegoś jednego konkretnego, choć wymienię kilka - być
może
wtajemniczeni będą wiedzieć o co chodzi: "Każdy krok" (2003),
"Dylemat" (2003), "Zaginiony w akcji" (2007) czy
"Wyszkowski klasyk" (2007).
5. Jak zareagowałbyś gdyby pewnego
słonecznego poranka jakiś raper postanowił Cię zdissować?
TZI:
Myślę, że ostro bym się wziął
do roboty, aby mu jak najszybciej odpowiedzieć :)
Mączak:
Jeśli czułbym, że jakieś spięcie wisi w powietrzu to
zdissowałbym go pierwszy.
Fabster: Jeśli byłby to tylko jakiś
rozwydrzony piętnastolatek, który za
karę siedzi w domu i mu się nudzi to bym to olał, ale jeśli byłaby to
konfrontacja poparta jakimś argumentem odpowiedziałbym natychmiast. Co
do
dissów to obecnie w Polsce zrobiła się z tego internetowa sieczka,
wygląda to
niekiedy żałośnie... nie da się niestety zbudować swojego autorytetu na
wyklinaniu kogoś, bo zawsze przychodzi moment, kiedy temat i argumenty
się
wyczerpują i zaczyna się robić żałośnie - a jak wiadomo nikt nie chce
ustąpić,
więc w większości nie warto nawet zaczynać jakikolwiek beef. Chyba, że
ktoś
czuje się mega dobry, ale takich jak wiemy jest nie wielu...
6.
Jaka jest szansa na nawiązanie
współpracy z Tobą na polu muzycznym przez nieznajomą Ci do tej pory
osobę? Czy
jeżeli ktoś do Ciebie napisze wiadomość na MySpace, istnieje cień
szansy, że mu
odpowiesz?
TZI: Staram się nie wchodzić w takie
układy z nieznanymi mi osobami, chyba że mój znajomy zna tą osobę i jest
co do
niej pewny. Z reguły jestem nieufny do ludzi. Na pewno co do takiej
osoby
łatwiej mi byłoby nawiązać współpracę z producentem niż z raperem. Jak
na razie
taka sytuacja mi się nie zdarzyła.
Mączak: Nie mam myspace,
nawet gadu gadu nie używam prawie, więc jeśli
już to musiałby mi napisać list i przytoczyć zagadnienie. Ale jak bym
czegoś
się o nim dowiedział i przesłuchał kilka jego nawijek i ocenił je
pozytywnie,
to na pewno tego samego dnia jeszcze dłubalibyśmy nad wspólną produkcją.
Fabster:
Nie jestem, nie byłem i nie będę nigdy żadnym
"gwiazdorem", który jest w sobie zadufany i nie można ze mną nawiązać
współpracy lub się skontaktować. Jeśli ktoś podbija do mnie w takiej
sprawie
zawsze staram się odpowiadać i jeśli czas na to pozwala wspólnie coś
stworzyć -
no chyba, że są to maile w stylu "cześć, zrobisz mi bit?" - to
niestety wtedy nie jestem skłonny odpowiadać na takie pytania - świadczą
one o
poziomie inteligencji danej osoby. Jestem bardzo otwarty na współpracę,
myślę,
że widać to po projektach i ich ilości, w których się pojawiam - staram
się na
bieżąco aktualizować swój myspace i stąd jest najłatwiej dowiedzieć się
wielu
rzeczy o mnie - zapraszam na www.myspace.com/fabsterbeats.
7.
Co Cię najbardziej irytuje w polskim
Hip Hop'ie?
TZI: Zdarzają się słabe koncerty, na
których albo nie ma ludzi, albo są, ale raczej bardziej z przypadku.
Pozdrawiam
Emila ze Śląska, który robi najlepsze koncerty, na których byłem. Pełne
sale,
ludzie aktywnie uczestniczący w koncertach od początku do końca, tak
powinno
być wszędzie, niestety w wielu przypadkach tego brakuje. W lipcu
prawdopodobnie
po raz kolejny odwiedzimy Śląsk, z czego się bardzo cieszę.
Mączak:
Teraz już nic. Do wszystkiego co mnie irytowało już zdążyłem
przywyknąć i nie wczuwam się. Jedynie co troszeczkę mnie wkurwia to brak
porządnego rapu w TV. Kiedyś biegłem przez pół osiedla, żeby nie
przegapić
klipów, teraz w Vivie dzieje się tyle co u Romana z
"Na Wspólnej".
Fabster: Najbardziej irytuje mnie brak
polskiego rapu w TV, klipów w
stacjach muzycznych, nie głupim pomysłem byłoby również odpalenie rap
audycji w
jakiejś większej ogólnodostępnej rozgłośni radiowej. Irytuje mnie też
częste
przecenianie swoich możliwości w polskim rapie oraz często słaba
frekwencja na
koncertach i sprzedaż płyt - choć jeśli chodzi o koncerty to
powiedziałbym, że
wyjątkiem w obecnych czasach jest Śląsk - niech inni biorą z tego
regionu
przykład.
8. Wymień trzy płyty, które uważasz za
arcydzieła w swoim gatunku, a które być może nie są znane szerszej
publiczności.
Co w nich jest takiego urzekającego?
TZI: Odbiegając od
hip hopu, ale nie
całkowicie chciałbym tu wymienić skład Prodigy i ich krążek "The Fat of
The
Land" z 97 roku. Posiadałem kasetę, którą prawie zdarłem od słuchania.
Cieszyłem się jak dziecko widząc płytę w Empiku. Oczywiście zasila teraz
moją
kolekcję:) Z polskiego hip hopu PIH zrobił naprawdę dobre "Kwiaty Zła",
za
granicą znów Lloyd Banks w 2006 roku nagrał bardzo dobrą płytę pt.
"Rotten
Apple".
Mączak:
1) Cypress Hill "Los Grandes Exitos En
Espanol"
2) Cypress Hill "Skull & bones"
3) WTM "Cztery części prawdy"
Pierwsze dwie to innowacyjność, a ostatnia to dojrzałość.
Fabster:
Arcydzieł w rapie jest mnóstwo, ale gdybym miał wymienić te
najbardziej urzekające mnie będą to cztery, a nie trzy albumy:
- Dr.Dre "Chronic 2001"
- Devin The Dude "Just Tryin' ta Live"
- 213 "The Hard Way"
- Lil Jon "Crunk Juice"
9. W jaki sposób zaopatrujesz
się w muzykę? Zamawiasz preordery, stoisz w
kolejce w Empiku, kradniesz płyty z RapidShopa czy może płacisz za
legalne
mptrójki?
TZI: Od dłuższego czasu jedyne moje
źródło to płyty, kupowane głównie w Empiku, ponieważ często mam okazję
do niego
zajeżdżać i nie trafiam na kolejki:)
Mączak: W pocie czoła
licytuje na allegro lub kupuje w Empiku.
Fabster: W płyty
zaopatruję się w Empiku oraz za pomocą preorder.pl i
allegro.pl. Nie ściągam płyt z Internetu - wielu płyt przez to nie
słyszałem
ale systematycznie nadrabiam zaległości. Oczywiście mowa o tych, które
wychodzą
na bieżąco. Wielu klasycznych płyt (nie polskich) nie jesteśmy w stanie
zdobyć
w sklepach.
10. Jesteś bardziej typem domatorem czy
nałogowego alkoholika? Czy byłeś kiedyś na imprezie, którą wspominasz
radośnie
do tej pory? Co takiego niecodziennego się na niej wydarzyło?
TZI:
Zdecydowanie domator lubiący
przymelanżować. Najbardziej hardcore'owe melanże to te, których nie
pamiętam.
Niesamowite, jak wstajesz na kacu, dzwoni do Ciebie kumpel i opowiada co
robiłeś, a Ty nic nie pamiętasz. Ostatnio miałem tak na kawalerskim.
Przy
oglądaniu zdjęć uśmiałem się nieźle. Najbardziej zostało mi w pamięci,
jak
właśnie ziomek zadzwonił do mnie po jednym z melanży i opowiedział o
naszych
ulicznych wojażach. Nie wierzyłem w to, co mówił, ale zagubiona kurtka z
dokumentami i ślady na ciele przekonały mnie:)
Mączak: Lubię
wypić i lubię robić to w domu w towarzystwie, więc pół na
pół. A co do historii to zawsze coś się dzieje, raczej nie mam takiej
jednej
jedynej, którą przekaże pokoleniom.
Fabster: Jestem raczej
typem "nałogowego alkoholika" - lubię się
spotykać z ziomkami i melanżować. Hardkorowych imprez było miliony,
miliony
niecodziennych sytuacji jak i krzywych akcji, gdyby chciało się je
przytoczyć
zapewne trzeba by było napisać książkę i byłby to bestseller w
księgarniach.
Gdybym miał coś konkretniej powiedzieć na ten temat wspomniałbym o moim
ziomku
Marcinie, który ma cały czas wolny kwadrat - pozdrawiamy tu jego
rodziców,
którzy od kilku dobrych lat są we Włoszech. Dzieją się tam czasem
rzeczy, na
których pomysł nie wpadliby nawet twórcy "American Pie".
11.
W jaki sposób relaksujesz się po
pracy? Jaka forma spędzania wolnego czasu daje Ci największą
przyjemność?
TZI: Wszystko zależne od dnia i
samopoczucia. W domu najczęściej są to filmy przy piwku, choć zdarzają
się jakieś
wypady czy grubsze melanże. Od pewnego czasu relaksuję się przy żonie.
Mączak:
Relax z kobietą lub przy muzyce. Zawsze cos się wymyśli. Raczej
staram się nie wpadać w rutynę.
Fabster: Relaks po pracy z
moja Kobietą i z ziomkami, produkcja bitów i
słuchanie non stop muzyki. Lubię też obejrzeć dobry film i dobry mecz.
12.
Twój ulubiony cytat/życiowa mądrość?
Twój ideał kobiety? Twój ulubiony trunek?
TZI: Szczerze
nie mam jakiegoś
życiowego motta. Staram się po prostu iść do przodu i pokonywać
przeciwności
losu. Ostatnio utkwiło mi jednak "Jesteś tym, co jesz". Nie życiowe
motto, ale
coś w tym jest :)
Oczywiście mój ideał kobiety to moja żona, którą serdecznie pozdrawiam.
Co do trunków bardzo lubię Whisky z colą, ale jak każdy Polak najwięcej
sączę
piwa.
Mączak: Uczcie się ode mnie, bo ja wiecznie żył nie będę
/ taka która
mnie zrozumie, uszanuje i pokocha, czyli ta z którą jestem / Jack Daniels
z Colą.
Fabster: Cytatem będzie "Każdy problem ma
rozwiązanie, jeśli nie ma
rozwiązania to nie ma problemu" - być może wiecie kto jest autorem tych
słów. Ideał kobiety? Moja Kobieta. Trunek: zdecydowanie Jack Daniels z
colą
oraz Warka.
13. Parę spraw, o których warto
powiedzieć a o które nie zapytaliśmy:
TZI: Chciałbym
oczywiście zachęcić
do sprawdzenia naszego nowego materiału WTM "Cztery Części Prawdy"
dostępnego
na www.preorder.pl, Allegro, w
niektórych
sklepach (także w rodzimym Wyszkowie -
sklep "Instynkt") oraz bezpośrednio u nas.
Zachęcam też do zaglądania na naszą oficjalną stronę www.wtmsklad.com, gdzie znajdziecie
informacje na nasz temat i wszystkie aktualności dotyczące naszych
działań.
Mączak: Wielkie pięć za inicjatywe, za to, że
docieracie do hip hopowych
składów. Podziemie jest bogate i ma wielu dobrych raperów. Wielu sam
znam i
życzę zarówno im jak i WTM-owi, którego jestem reprezentantem wielu
odbiorców
koncertów i ich szacunku. Pozdrawiam wszystkich czytelników i słuchaczy.
Fabster:
Myślę, że zapytaliście już o wiele różnych rzeczy - a warto
powiedzieć, że "Parszywa Trzynastka" na popkiller.pl to ciekawa forma
wywiadu hehehe. Temat wyczerpany. Pozdrawiam.
Komentarze