Popkiller
2022

GŁOSOWANIE

News Świat

popkiller.kingapp.plKobra "Witamy W Mieście" - teledysk podopiecznego Peji!
Data publikacji 2010-06-21
Daniel Wardziński
Daniel Wardziński
Ulica
Rychu Peja otwierając swój własny label nazwany RPS Entertainment zapowiedział, że pierwszą premierą będzie płyta Kobry znanego z ekip Fataem czy współpracy z Oldasem. "Na Żywo Z Miasta Grzechu" ma ukazać się na jesieni. Mamy dla was singiel.

Jego produkcją zajął się Sherl0ck, a klip zrealizowała ekipa GCM pod przewodnictwem Filipa Tymczyszyna.

Peja powiedział o tej płycie "to esencja prawdziwego hip-hopu dlatego spróbujemy swoich sił na rynku wydawniczym. Chcemy dać ludziom płytę, która nie będzie legalem tylko i wyłącznie z nazwy. W mojej ocenie Kobra spełnia wszelkie kryteria by trafić na stałe do szerszego grona odbiorców".

Może faktycznie jak na nurt uliczny Kobra dysponuje ciekawą, choć aż do przesady dosadną techniką. Oceniając jednak tylko po tym tracku, tekstowo jest raczej średniakiem, a totalnym samobójem jest ten refren, który ze street-singla robi jakieś zaśpiewkowe nie-wiadomo-co. Nieźle wygląda klip, chociaż jego główną zaletą są przedsięwzięcia logistyczne (mnóstwo chłopa na planie), a nie same umiejętności twórców. Dla mnie rozczarowanie, zobaczymy jak zaprezentują się kolejne single i cały album.



 

Może Cię zainteresować

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R
Data publikacji 2023-06-19

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei
Data publikacji 2023-06-21

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei

P Money powraca -
Data publikacji 2023-06-21

P Money powraca - "Money Over Everyone 4" już dostępne

Popkillery 2023 - retransmisja
Data publikacji 2023-06-27
Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie
Data publikacji 2023-06-28

Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie

Komentarze

Będziemy używać tego zamiast twojego imienia i nazwiska

Newsletter


Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!