Temat beefu między Peją i Tede od lat regularnie wraca na tapet. Tym razem Rychu został zapytany o ten konflikt przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Raper stwierdził, że dla jego oponenta ten beef jest okazją do ciągłego bycia w świetle uwagi:"Cały czas jestem jego trampoliną. On jest bardzo żywiołowy, ale ja nie poświęcam na myślenie o nim nawet 10-ciu sekund. Ten beef był z mojej strony dosyć honorowy. Wzbudzał emocje 10-12 lat temu. Ja wtedy zamknąłem temat. Nie jest moim kolegą i nigdy już nie będzie. Na taki epitet jak „k*rwa” zapracował przede wszystkim nie jako autor dissów na mnie, tylko robiąc zupełnie inne rzeczy. To już nie chodzi o rap (...) Nie jestem osobą, która publicznie roztrząsa te sprawy. Dla mnie ten typ jest skończony w ludzkim wymiarze. Nie ma szansy na to, żebym kiedykolwiek podał mu rękę, bo kieruję się troszeczkę innymi zasadami" - mówił Peja w podcaście dwóch dziennikarzy.
Komentarze