Wczoraj uderzyły nas smutne wieści o przedwczesnej śmierci Big Scythe'a, 25-letniego rapera z Zabrza, współtwórcy takich hitów jak "Język ciała" i "Anioły i demony" nagrane z Tymkiem. Dziś otrzymaliśmy oświadczenia od jego partnerki oraz wytwórni Ou7side i jej założyciela Kartky'ego.
"Na życzenie rodziny do ostatniej chwili nie chcieliśmy mówić nic więcej. Po długiej i ciężkiej chorobie Big Scythe odszedł od nas przedwczoraj rano. Jest już pochowany i nic go nie boli. Był z nami w najcięższym okresie swojego życia i do końca wierzył w muzykę. Na koncertach, póki zdrowie mu pozwalało, zawsze dawał z siebie wszystko. Zapamiętamy go jako osobę pełną wiary, pozytywnego nastawienia i wielkiego artystę.
Oficjalna msza świeta za Big Scythe odbędzie się w tę sobotę 11.06 w kościele przy ul. Kaplicznej 1 w Bydgoszczy o godzinie 11:00. Stamtąd pójdziemy wszyscy na cmentarz. Postaramy się go pożegnać po swojemu i wiemy, że chciałby tam słyszeć muzykę.
Pogrążeni w smutku OU7SIDE." - czytamy w komunikacie wytwórni.
Parę słów od siebie napisała też Luiza, partnerka Big Scythe'a - jej wpis został udostępniony na profilach wytwórni oraz samego rapera.
"Cześć wszystkim, dwa dni temu moje serce pękło na milion kawałków a świat się zatrzymał. Alek odszedł w szpitalu, walczył do końca. Bardzo się kochaliśmy. Mieliśmy tyle planów na przyszłość. Kartky, Ou7side, dziękuję za wszystko co dla niego zrobiliście" - czytamy w nim.
Komentarze