Smolasty był dziś gościem Krzysztofa Stanowskiego w Hejt Parku na Kanale Sportowym - jeden z dzwoniących fanów zapytał o ostatnie spięcie Oliwki Brazil i Young Multiego a Smoła pokusił się o obszerną, szczerą wypowiedź.
"Ja osobiście - jak i na jednym z koncertów publicznie powiedziałem - uważam, że Oliwce wyje*ało ego. Uważam, że większości dziewczyn, które w tak krótkim czasie osiągnęły taki sukces to ego również by wypie*doliło. Gdy zobaczyłem jej instastory złapałem się za głowę. Jak Oliwka wydała pierwszy numer - Multi był zajarany tym kawałkiem, jak wydała drugi - powiedział również, że spoko. Nagrała 3 i 4 - trochę mniej się spodobał, był hejt, że nawija ciągle o seksie. W pewnym momencie, gdy Oliwka zobaczyła, że Multi hejtuje jej numer, pocisnęła go i zdyskredytowała.Pamiętam hajp na Multiego muzyczny, bo mieliśmy go wspólnie w podobnym okresie - on gdy wydawał „Plecak”, ja gdy wydawałem „Fake Love” czy „Uzależniony”, teraz ma bardziej hype commentary. Ja do niedawna wspierałem jego nowe rzeczy muzyczne, aktualnie mamy neutralne grunty. Dla mnie Oliwka jest jak siostra, więc w pewnym sensie muszę bronić ją jak taką młodszą siostrę, która coś nabroi w szkole. (...)
Ja uważam, że Oliwka powiedziała dużo złych, nieprawdziwych rzeczy, że Multi ma mniejszy majestat muzyczny - ma większy. Powiedziałem jej wprost, że jej odje*ało. Ma olbrzymi talent muzyczny, podałem jej rękę i zawsze będzie miała u mnie wsparcie, natomiast boli mnie, że marnuje swój potencjał innymi ruchami. Zamiast nagrywać, siedzieć w studiu cały czas to jest to jednak dosyć rzadkie i... źle mi z tym. W ciągu pół roku zrobiła tak duży peak jeśli chodzi o popularność, że żadna nowa dziewczyna nie zrobi takiego w przeciągu 10 lat, jestem pewien" - mówił Smolasty.
Zdradził też, że zapowiadana odpowiedź Oliwki na spięcie z Multim nie będzie dissem: "Chciałbym do wszystkich zaapelować, zbiłem pione z Multim, zakopałem topór wojenny, plus jedna sprawa. Powiedziałem na koncercie, że będzie odpowiedz Oliwki - ale to nie będzie diss. Trochę zleakuję co ma być, mimo, że nie powinienem. W tym kawałku jest przyznanie się do błędu Oliwki - pierwszy raz w życiu ku*wa. Poczekajcie na ten numer - nie oceniajcie zanim to nie wyszło. Oliwka w tym numerze owszem odpowiada na kilka argumentów Multiego, natomiast nie obraża go personalnie plus większość tego tekstu jest wgl nie o nim. Jest tez tam pare fajnych, pokornych tekstów. Oliwka jest teraz podczas przemiany, nie chce wymieniać ksyw raperow, którzy się odkleili po 5 minutach sławy, ale zaufajcie mi, że każdemu może się zdarzyć. Nowy numer Oliwki to nie jest kolejny kawałek w futerku. Poczekajcie chwile na to, sami nie wiedzielibyście jak się zachować będąc tylko 6 miesięcy na scenie kiedy jedno cie kochają, drudzy nienawidzą - to jest ciężkie dla psychy, sam to przechodziłem i wiem jak jest."
Powyższy cytat spisał Hype, a pełna wypowiedź znajduje się w 20:10 poniższego filmu:
Komentarze