Estoński raper rusza niedługo w europejską trasę koncertową, w której odwiedzić ma też Warszawę - z jej wykazu znikną za to Moskwa, Sankt Petersburg oraz atakowany obecnie Kijów.
"Muszę się z wami podzielić ciężką decyzją. Odwołujemy nasze koncerty w Moskwie, Sankt Petersburgu oraz Kijowie. Ciężko zaakceptować obecne militarne działania Rosji, te codzienne newsy z Ukrainy mnie niszczą... Jestem stanowczo przeciw jakimkolwiek aktom wojny! Przesyłam wsparcie do wszystkich ludzi z Ukrainy, a także ludzi z Rosji, którzy nie wspierają tej inwazji i nie była ona ich wyborem.... To sytuacja, która łamie serce i mam szczerą nadzieje, że już wkrótce powrócę z nową muzyką do tych pięknych krajów" - napisał Tommy Cash na swoim instastory. Screen znajdziecie poniżej.
Komentarze