Niebezpieczna sytuacja miała miejsca wczoraj przed koncertem Kubańczyka w Tczewie z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przy jednym z mężczyzn znaleziono... dwa noże.
"Chłop z dwoma nożami wleciał na koncert. Zrozumcie nas, dlaczego czasami nie robimy zdjęć po koncertach" - napisał twórca publikując filmik z zatrzymania osobnika przez policję (screen znajdziecie na dole newsa). Wszystko mogło jednak przywołać tragiczne sceny sprzed kilku lat z Gdańska.Po aresztowaniu koncert odbył się zgodnie z planem, co Kubańczyk skomentował następująco: "Dziękujemy bardzo Tczew. Chociaż jedna nieprzyjemna sytuacja dzisiaj była i dziwnie się grało ten koncert. Ale publika nadrobiła i zupełnie zapomniałem o sytuacji, która wydarzyła się przed koncertem"
Kubańczyk oddał również na licytację WOŚP swoją platynową płytę za singiel "Lady Pank" - cena to aktualnie 99 995 zł.
Komentarze