Kizo pojawił się w długim wywiadzie na kanale Winiego, gdzie opowiedział m.in. o swojej aktualnej pozycji i planach na przyszłość. Raper uważa, że zamieszanie, które wygenerował w tym roku to jeszcze nie szczyt jego możliwości.
"Uważam, że jeszcze nie. Szczyt nastąpi dopiero w przyszłym roku, jak pokażę się z tym, co chcę pokazać. Uważam, że najbardziej przełomowy w moim życiu będzie następny rok. Taki mam plan. Na cały następny rok mam niecny plan i muszę coś odj**ać" - mówił Kizownik.
Dodał także, że jego zacięcie biznesowe jest dalekie od spełnienia: "Będę miał zawsze niedosyt, dlatego będę cały czas pracował. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę czuł się spełniony, jeśli chodzi o posiadanie pieniędzy. Tym bardziej, że moja droga prowadzi do tego, że będę chciał być za jakiś czas biznesmenem. Chciałbym świetnie wykonać swój ruch artystyczny, żeby za jakiś czas ograniczyć się tylko do prowadzenia biznesów. (…) W przyszłości nie będzie mi się chciało rapować"
Całą rozmowę obejrzycie poniżej, nad nią przypominamy nasz materiał z 6 ciekawostkami z klipu Kizo "Król Balu".
Komentarze