Kacper HTA zapowiada gorzki komentarz do obecnej sytuacji na scenie - raper obiecuje, że nie będzie gryzł się w język.
Kacper jest obecnie na wakacjach, a w ich trakcie postanowił podzielić się dłuższą refleksją na swoich socialach:"Co sądzicie o dzisiejszej kondycji rapu? Uważacie, że to co dzieje się ostatnio to rozwój nowej gałęzi HH czy bliżej Wam do tego co uważam ja, czyli że komercjalizacja muzyki w której się zakochałem poszła w złą stronę?
Ostatnio któryś z moich kolegów po fachu słusznie zauważył, że jeśli chodzi o większość osób, które są dziś w TOPce i robią największe zasięgi to jest to wyścig o to kto zrobi głupszą piosenkę. Bity są coraz mniej hip-hopowe, raperzy przestają wyglądać jak raperzy, ilość ciekawych punchlinów i przede wszystkim ważnych treści nie jest już nawet na drugim planie tylko na 15stym.
Mało kto ze środowiska chcę to komentować bo boją się medialnego linczu albo liczą na feat, który nakręci im wyświetlenia na kanale który zdycha, a poprawność polityczna 99% z moich kolegów sprawia, że chcę mi się rzygać jak włączam instagram.
Zrobię w tym roku teledysk po którym prawdopodobnie znienawidzi mnie cała branża.
Nie mam zamiar gryźć się w język z uwagi na hejt czy odbitki ze strony ludzi o których nawine, bedzie to mój najdroższy teledysk choćby miał się nigdy nie zwrócić bo charakteryzacja i plan zdjęciowy jaki mam zamiar zrobić to będzie coś czego jeszcze nigdy nie zrobiłem.
W zasadzie po ostatnich miesiącach w których zastanawiałem się nad swoją muzyczną przyszłością stwierdziłem, że bez sensu rzucać rap z uwagi na czasy, ja dalej będę robił wartościową muzykę bo $ zarabiać potrafiłem długo wcześniej zanim był $ za rap, a w zasadzie dziś robie na nim naprawdę dobry sos bez robienia obciachowych rzeczy. Także tyle ode mnie." - czytamy.
Poniżej przypominamy nasz ostatni wywiad z Kacprem HTA.
Komentarze